Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Po 11 latach śledztwa akt oskarżenia za handel narkotykami

0
Podziel się:

Prokuratura Okręgowa w Opolu po 11 latach śledztwa skierowała do sądu akt
oskarżenia przeciwko kobiecie podejrzanej o handel narkotykami. Podejrzana ukrywała się w Włoszech;
próby jej aresztowania nie odnosiły skutku. Zakończenie sprawy umożliwił list żelazny.

Prokuratura Okręgowa w Opolu po 11 latach śledztwa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko kobiecie podejrzanej o handel narkotykami. Podejrzana ukrywała się w Włoszech; próby jej aresztowania nie odnosiły skutku. Zakończenie sprawy umożliwił list żelazny.

"Magdalenie S. zarzuciliśmy, że latach 1998-99 r. wprowadziła do obrotu znaczną ilość środków psychotropowych i odurzających, co najmniej 6 kilogramów amfetaminy i około kilograma marihuany. To ostatni wątek śledztwa prowadzonego od 1999 roku" - powiedziała w środę PAP rzeczniczka opolskiej prokuratury Lidia Sieradzka.

Prokurator podkreśliła, że podejrzana od dłuższego czasu ukrywała się we Włoszech, a próby jej zatrzymania - na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania, a później ekstradycji - nie odniosły skutku. "Żądania strony polskiej - aresztowania i wydania Magdaleny S. - a także wniosek o ekstradycję kobiety - wydany na żądanie strony włoskiej - zostały odrzucone przez włoski sąd apelacyjny w Bari" - relacjonowała prokurator.

Zakończenie postępowania po 11 latach było możliwe po wydaniu przez sąd okręgowy w Opolu listu żelaznego dla podejrzanej. "Dzięki temu możliwe było podjęcie śledztwa i przeprowadzenie z Magdaleną S. czynności procesowych. W ich rezultacie kobieta przyznała się do popełnienia zarzucanego jej czynu i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze" - zaznaczyła Sieradzka.

Dodała, że kobieta zaproponowała dla siebie karę trzech lat więzienia z warunkowym zawieszeniem na sześć lat, karę grzywny w wysokości 10 tys. zł., nawiązki w wysokości 3 tys. zł. oraz przepadku korzyści uzyskanych ze sprzedaży narkotyków. Sprawę rozpozna Sąd Rejonowy w Opolu.

List żelazny to instytucja prawa karnego procesowego. Wydaje go sąd okręgowy na wniosek oskarżonego, który zapewnia, że stawi się do sądu lub prokuratury w wyznaczonym terminie - pod warunkiem odpowiadania z wolnej stopy.

List żelazny zapewnia takiemu oskarżonemu pozostawanie na wolności aż do prawomocnego ukończenia sprawy, pod warunkiem że będzie stawiał się w wyznaczonym terminie na wezwanie sądu, nie będzie wydalał się z oznaczonego miejsca w kraju bez zezwolenia sądu i nie będzie nakłaniał do składania fałszywych zeznań.(PAP)

jsz/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)