Posłowie SLD domagają się zwołania specjalnego posiedzenia Sejmowej Komisji Skarbu Państwa, która miałaby się zająć decyzją o rezygnacji z rozbudowy Elektrowni Opole o dwa nowe bloki energetyczne. Twierdzą, że to decyzja polityczna, a nie ekonomiczna.
O specjalne posiedzenie Sejmowej Komisji Skarbu Państwa zaapelowali w poniedziałek na konferencji prasowej posłowie SLD z Opolszczyzny Tomasz Garbowski i Adam Kępiński. Domagają się tego wspólnie z posłem Mniejszości Niemieckiej Ryszardem Gallą, którego na konferencji nie było.
"Miały być dwa nowe bloki za 11,5 mld zł brutto. Pojawienie się takiego kapitału byłoby wielką szansą dla Opolszczyzny. Jeszcze niedawno minister skarbu Mikołaj Budzanowski w odpowiedzi na moją interpelację zapewniał mnie, że proces inwestycyjny trwa i nie ma żadnych negatywnych przesłanek dotyczących rozbudowy elektrowni. Decyzja cały czas była pozytywna, a zmieniła się dopiero w ostatnich tygodniach. Powody są polityczne, a nie ekonomiczne" - mówił Kępiński, który jest członkiem Sejmowej Komisji Skarbu Państwa.
Oficjalną decyzję o wycofaniu się z inwestycji PGE podała w piątek. Spółka tłumaczyła to brakiem opłacalności inwestycji w świetle niskich obecnie cen energii. Prezes PGE Krzysztof Kilian poinformował, że spółka chce angażować się jedynie w dochodowe projekty inwestycyjne.
Natomiast posłowie SLD dopatrują się przyczyn zmiany decyzji w trudnej sytuacji budżetowej państwa. "Główny Urząd Statystyczny podał, że budżet państwa za pierwszy kwartał tego roku nie został wykonany. Minister finansów chce teraz, by wszystkie spółki skarbu państwa wypłaciły do budżetu maksymalną dywidendę" - mówił Kępiński.
"Premier Tusk o rozbudowie elektrowni Opole mówił w swoim drugim expose. Ta inwestycja miała się przekładać na konkretne miejsca pracy" - powiedział Garbowski. "Okazuje się, że spółka sobie, a premier sobie. Mam pytanie, kto rządzi w tym kraju: premier czy prezesi spółek? Jedno się mówi, a co innego się robi" - dodał.
Rozbudowa Elektrowni Opole o dwa nowe bloki energetyczne (5 i 6, o mocy 900 MW każdy) opalane węglem kamiennym miała być bardzo istotną inwestycją z punktu widzenia budowy potencjału energetycznego Polski. Przygotowywana była przez lata.
Inwestycja miała służyć zapewnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju, ze szczególnym uwzględnieniem regionu południowo-zachodniego. Inwestycję w Opolu realizować miało konsorcjum Rafako, Polimex Mostostal i Mostostal Warszawa. Konsorcjum zobowiązało się wykonać zamówienie w terminie 54 miesięcy od daty wystawienia polecenia rozpoczęcia prac (blok nr 5) oraz 62 miesięcy od daty wystawienia polecenia rozpoczęcia prac (blok nr 6). (PAP)
man/ mok/ jbr/
