Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Opole: Wystawa prac Magdaleny Hlawacz w opolskiej GSW

0
Podziel się:

Kilkadziesiąt prac opolskiej artystki Magdaleny Hlawacz - grafik, fotografii i
instalacji, w których autorka pokazuje zetknięcie fikcji i prawdy - można oglądać w Galerii Sztuki
Współczesnej (GSW) w Opolu. Wystawa potrwa do 13 kwietnia.

Kilkadziesiąt prac opolskiej artystki Magdaleny Hlawacz - grafik, fotografii i instalacji, w których autorka pokazuje zetknięcie fikcji i prawdy - można oglądać w Galerii Sztuki Współczesnej (GSW) w Opolu. Wystawa potrwa do 13 kwietnia.

Wśród prac Hlawacz wystawionych w GSW są m.in. grafiki komputerowe, bazujące na efekcie fotomontażu i zainspirowane pejzażami Mongolii, po której artystka podróżowała w ub. roku; zdjęć walczących w dziwacznych maskach meksykańskich wrestlerów, dodatkowo nieco nierzeczywistych przez wykorzystany efekt zamglenia fotografii; jak i np. zestawione dwa obrazy wideo - niezwykle realistycznej, wojennej gry komputerowej oraz rzeczywistego obrazu dłoni osoby grającej w tę grę.

Kurator wystawy Natalia Krawczyk wyjaśniała w rozmowie z PAP, że kontrast tego, co realne, z tym co nierzeczywiste, wyraźnie widać właśnie w pracy zestawiającej obydwa zapisy wideo. "Gra komputerowa, nawet jeśli jest tak naturalistyczna jak ta, i odnosi się np. do prawdziwych sytuacji czy miejsc, a więc jest mocno zakorzeniona w rzeczywistości, to jednak pozostaje zupełną fikcja. Zestawiona z odnoszącym się do niej obrazem rzeczywistości, czyli dłonią na klawiaturze, uwypukla to zderzenie światów" - mówiła Krawczyk. I dodała: "Problem iluzji i fikcji w sztuce jest problemem podstawowym, bo sztuka z zasady jest antyrzeczywista. Bazuje na wyobrażeniu, imitacji rzeczywistości".

W materiałach promujących wystawę, a przygotowanych przez Galerię Sztuki Współczesnej w Opolu, napisano, że prace Hlawacz są opowieścią o tym "jak wierzymy w najprawdziwszą nieprawdę i jak w konsekwencji staje się ona prawdziwa". Jak wyjaśnili organizatorzy "Tytułowa kolizja równoległości, to moment, w którym dochodzi do zderzenia rzeczywistości, funkcjonujących zazwyczaj równolegle".

Hlawacz w rozmowie z PAP powiedziała, że wszystkie prace zaprezentowane na wystawie inspirowane były tym, co spotkała albo czego doświadczyła podczas podróży, np. do Meksyku czy Mongolii. Szczególnie zafascynowała ją ta ostatnia. "Wyprawa do Mongolii to chyba jedna z najważniejszych podróży w moim życiu. Nigdy w żadnym innym miejscu nie doświadczyłam takiego uczucia pustki, nasyconej przyrodą, metafizyką i ciemnością, której rzadko doświadczamy żyjąc w miastach, jak tam" - opowiadała Hlawacz.

Przyznała, że sama bardzo często zastanawia się nad granicami fikcji w otaczającym ją świecie. "Najbardziej prowokują do tego sytuacje codzienne" - mówiła.

Magdalena Hlawacz jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu, gdzie w 2008 roku uzyskała też tytuł doktora na Wydziale Malarstwa i Rzeźby. Jest adiunktem w Instytucie Sztuki Uniwersytetu Opolskiego. Zajmuje się malarstwem, fotografią, grafiką komputerową. Wystawę "Kolizja równoległości. Podróże w czasie (1998-2014)" można oglądać do 13 kwietnia. (PAP)

kat/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)