# dochodzi informacja o zakończeniu akcji i odblokowaniu ruchu #
Przez 8 godzin w piątek strażacy przepompowywali kwas solny z uszkodzonej cysterny na bocznicy kolejowej w Opolu. Po zakończeniu akcji policja odblokowała ulice w okolicy miejsca wycieku.
Przepompowanie ok. 50 ton niebezpiecznej substancji do cysterny sprowadzonej w trybie awaryjnym z Brzegu Dolnego trwało 8 godzin - poinformował dyżurny straży pożarnej. Najdłużej zajęło strażakom opróżnienie cysterny z resztek kwasu.
Wyciek kwasu solnego o stężeniu 36 proc. z kolejowej cysterny stojącej na bocznicy kilkaset metrów od dworca głównego PKP w Opolu zauważono po pierwszej w nocy z czwartku na piątek. Na miejsce wezwano strażaków, którzy zbierali kwas wyciekający w tempie ponad 30 litrów na godzinę do specjalnych kuwet. Niewielkie ilości żrącej substancji, jakie wydostawały się na ziemię, były neutralizowane wapnem.
Strażacy rozstawili w miejscu zdarzenia urządzenia do tworzenia kurtyny wodnej, gdyby nagle doszło do większego wycieku kwasu i w powietrzu pojawiły się niebezpieczne opary. Służby ratunkowe już w nocy powiadomiły okolicznych mieszkańców o możliwym zagrożeniu i zaleciły im, aby nie otwierali okien. Ruch pociągów przez stację Opole przez cały czas odbywał się normalnie. (PAP)
jsz/ wkr/ gma/
