Kędzierzyńska prokuratura oskarżyła 34-letniego Rafała K. o napad na bank i usiłowanie zabójstwa przypadkowego mężczyzny.
"Oskarżony jest tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara pozbawienia wolności nie niższa niż 12 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie" - poinformowała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Opolu Lidia Sieradzka. Sprawę rozpozna Sąd Okręgowy w Opolu.
Akt oskarżenia w sprawie Rafała K. przygotowała Prokuratura Rejonowa Kędzierzyn-Koźle. Zarzucono mu dwa rozboje dokonane z użyciem niebezpiecznego narzędzia oraz usiłowanie zabójstwa.
Do pierwszego napadu doszło 8 marca. Rafał K. groził pracownicy biura podróży użyciem niebezpiecznego narzędzia i ukradł ponad 3 tys. zł. 10 kwietnia sprawca napadł na agencję jednego z banków i ukradł ponad 13 tys. zł.
Jak powiedziała PAP prok. Sieradzka, w momencie napadu na bank przypadkowy mężczyzna chciał uniemożliwić ucieczkę Rafałowi K. W trakcie szarpaniny Rafał K. kilkakrotnie ugodził mężczyznę nożem w okolice prawej pachy i nadbrzusza. Ciosy zadawał również, kiedy pokrzywdzony wyraźnie już osłabł i nie stanowił zagrożenia. Następnie zbiegł. W czasie ucieczki zgubił większość skradzionej gotówki. W ciągu kilkudziesięciu minut został zatrzymany przez policjantów.
Pokrzywdzony mężczyzna doznał ciężkich obrażeń narządów wewnętrznych. Konieczne było przeprowadzenie u niego operacji ratujących życie. Stan jego zdrowia powoli się poprawia, jednak leczenie i rehabilitacja potrwa jeszcze co najmniej rok.
Rafał K. przyznał się do rozbojów i do zaatakowania mężczyzny, ale twierdzi, że nie chciał go zabić.
Rafał K. był już wcześniej trzykrotnie karany za przestępstwa znieważenia funkcjonariusza publicznego, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwym i kradzież. (PAP)
mtn/ bno/