Ok. 30 mieszkańców Lubszy (pow. brzeski) blokowało w piątek przez godzinę drogę krajową nr 39 spacerując po przejściu dla pieszych na ul. Brzeskiej. Domagano się generalnego remontu trasy oraz postawienia radaru.
Blokada odbyła się w godzinach 14-15. Naczelnik wydziału ruchu drogowego brzeskiej policji asp. sztab. Mirosław Dziadek powiedział PAP, że protest przebiegł spokojnie. Blokada powodowała chwilowe utrudnienia w ruchu.
Jeden z organizatorów blokady Józef Bezuszko z Lubszy wyjaśnił, że mieszkańcy chcieli w ten sposób zwrócić uwagę, że w ich miejscowości w związku z intensywnym ruchem drogowym jest duży hałas, a na przebiegającym przez Lubszę odcinku drogi krajowej 39 jest niebezpiecznie, bo samochody jeżdżą z nadmierną prędkością.
Mieszkańcy wypisali swoje żądania na transparentach. "Jeśli nasz protest nie przyniesie rezultatu i nie będzie radaru oraz remontu, to za jakiś czas znów zorganizujemy blokadę" - zapowiedział Bezuszko.
Informacja o piątkowej blokadzie drogi nr 39 trafiła także do opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA).
Rzecznik GDDKiA w Opolu Michał Wandrasz powiedział w rozmowie z PAP w piątek, że remont odcinka DK 39 w Lubszy nie jest póki co planowany, bo zdaniem GDDKiA trasa nie wymaga pilnej interwencji. Ruch w tym miejscu też, zdaniem rzecznika, nie jest największy - wynosi ok. 3 tys. pojazdów na dobę.
"Dla porównania w Nysie na drodze krajowej 46 w ciągu doby przejeżdża ok. 16 tysięcy samochodów" - podał Wandrasz.
Łukasz Majchrzak z Generalnego Inspektoratu Transportu Drogowego dodał, że w powiecie brzeskim jest pięć fotoradarów. Nie ma ich jednak w Lubszy.
"Planujemy w najbliższym czasie zakup 100 kolejnych urządzeń, ale decyzja w sprawie ich lokalizacji nie została podjęta. Ma zapaść jeszcze w tym roku" - poinformował. (PAP)
kat/ amac/