2.3.Opole (PAP) - Na 5 lat więzienia w zawieszeniu na 10 lat, 40 tys. zł grzywny i 8-letni zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w handlu skazał w czwartek Sąd Rejonowy w Opolu Ryszarda N. Biznesmen, który wyłudził z różnych firm ponad 2,8 mln zł i działał na szkodę własnych spółek, musi także naprawić jedną dziesiątą szkód, które wyrządził.
Wraz z Ryszardem N. sąd skazał też Grzegorza S., który działał wspólnie z nieuczciwym biznesmenem. Grzegorz S. otrzymał łączny wyrok czterech lat więzienia w zawieszeniu na sześć lat, 14,4 tys. zł grzywny, oraz 5-letni zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w handlu. Ma także współfinansować wyrównywanie szkód w poszkodowanych firmach.
Wyroki te są zgodne z tym, co sądowi proponowali obaj oskarżeni, i na co zgodził się prokurator. Godząc się na kary w zawieszeniu, wymierzone bez przeprowadzania postępowania dowodowego i rozprawy, sąd podkreślił, że wziął pod uwagę "pozytywną prognozę kryminologiczną".
"Oceniliśmy postawę oskarżonych, ich dotychczasowy tryb życia i doszliśmy do wniosku, że pozytywna prognoza jest do zaakceptowania, i że pomimo naganności przestępstw można oskarżonym dać szanse w postaci warunkowego zawieszenia wykonania kary" - uzasadniał wyrok sędzia Adam Szokalski.
Sąd podkreślił, że wymierzone kary są adekwatne do stopnia społecznej szkodliwości czynów, zawinienia sprawców, a także zakresu i ilości przestępstw. "Są to kary wysokie, ale czyny, ich ilość i rozmiar były poważne. Wysokość grzywien odpowiada temu, że przestępstwa były popełniane w celu osiągnięcia korzyści majątkowych" - argumentował sędzia.
Ryszard N., oprócz wyłudzania pieniędzy z firm dostarczających towar do jego sklepów, wyprowadzał pieniądze z własnych spółek. Zabrane stamtąd kwoty wkładał w spółkę sportową, która prowadziła opolską drużynę piłkarską. W klubie sportowym N. pełnił funkcje wiceprezesa i prezesa. Za jego czasów drużyna osiągnęła największe w ostatnim dziesięcioleciu sukcesy - grała w półfinale Pucharu Polski i walczyła o awans do piłkarskiej ekstraklasy.
Biznesmen ma 8 lat na naprawienie części szkód, jakie wyrządził ponad 100 firmom. Jeśli N. nie będzie wywiązywał się z obowiązku wyrównania części zobowiązań lub popełni podobne przestępstwo, kara więzienia zostanie odwieszona - zapowiedział sędzia. Wyrok nie jest prawomocny. (PAP)
jsz/ bno/
