Według mec. Witolda Leśniewskiego - pełnomocnika matki jednego z pokrzywdzonych dzieci - wyrok 8 lat więzienia dla psychologa Andrzeja Samsona jest surowy i nie będą się od niego odwoływać, podobnie jak prokuratura. Apelacji nie wyklucza zaś obrońca skazanego.
Prokurator Renata Zielińska powiedziała PAP, że wobec tego, iż sama żądała 9 lat więzienia dla Samsona, a sąd skazał go na 8 lat, raczej nie będzie składała apelacji. Mec. Leśniewski podkreślał, że zapadły wyrok należy uznać za surowy. Przyznał, że sprawiedliwości stało się zadość i podkreślił, że nałożony przez sąd na Samsona 10-letni zakaz wykonywania zawodu psychologa zacznie się liczyć dopiero od dnia, gdy wyjdzie on na wolność.
Mec. Andrzej Senejko, adwokat skazanego, nie wykluczył natomiast, że złoży apelację. Powiedział, że po wyroku miał okazję zamienić dwa zdania ze swym klientem, ale nie dotyczyły one tej kwestii. Nie chciał zdradzić, jakie argumenty podniesie w ewentualnej apelacji. (PAP)
wkt/ bno/