Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ostatni świadek zeznawał w procesie b. posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej

0
Podziel się:

Ostatni świadek zeznający w procesie b.
posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej, oskarżonej o fałszowanie
dokumentów w kampanii wyborczej w 2001 r., powiedział w czwartek w
radomskim sądzie, że jego podpisy na dokumentach wyborczych
zostały podrobione.

Ostatni świadek zeznający w procesie b. posłanki Samoobrony Wandy Łyżwińskiej, oskarżonej o fałszowanie dokumentów w kampanii wyborczej w 2001 r., powiedział w czwartek w radomskim sądzie, że jego podpisy na dokumentach wyborczych zostały podrobione.

Według biegłej z zakresu grafoskopii, powołanej przez prokuraturę i sąd, to Łyżwińska sfałszowała podpisy dwóch kandydatów na dokumentach wyborczych. Jednym z nich był zeznający w czwartek Marian W., hodowca świń z niewielkiej wsi w okolicy Rusinowa (Mazowieckie).

Stwierdził on w sądzie, że zgodę na kandydowanie na posła z listy Samoobrony wyraził w rozmowie ze swoim znajomym, także działaczem partii. "Nigdy jednak nie wypełniałem, ani nie podpisywałem żadnych dokumentów związanych z wyborami. Fizycznie kontaktu z Wandą Łyżwińską nigdy nie miałem. Nawet nie wiem, jak ona wygląda" - powiedział.

Według prokuratury Łyżwińska miała podrobić oświadczenia o wyrażeniu zgody na kandydowanie na posłów z listy Komitetu Wyborczego Samoobrony w okręgu radomskim przed wyborami w 2001 r. oraz ich oświadczenia lustracyjne.

Dokumenty te Łyżwińska złożyła w Okręgowej Komisji Wyborczej w Radomiu w celu zarejestrowania listy kandydatów. Sześć osób zakwestionowało podpisy i stwierdziło, że nie sporządzało oświadczeń. Jedna zeznała, że o tym, iż kandydowała w wyborach, dowiedziała się od Łyżwińskiej dwa miesiące po fakcie. Była parlamentarzystka nie przyznała się do zarzucanych jej czynów.

Prokurator zażądał dla Łyżwińskiej kary jednego roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, kary grzywny, zasądzenia kosztów procesowych oraz podania wyroku do publicznej wiadomości.

Sąd odroczył rozprawę do 21 stycznia. (PAP)

ilp/ pz/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)