Ostrołęka wystąpiła ze Związku Miast Polskich. Taką decyzję na wniosek prezydenta miasta Janusza Kotowskiego (PiS) większością głosów podjęli radni podczas czwartkowej sesji.
Główna przyczyna tej decyzji to - zdaniem radnych - znikomy wpływ ZMP na procesy legislacyjne dotyczące samorządów. "Nasza przynależność do związku w żaden sposób nie przekłada się na skuteczność lobbingu" - powiedział PAP prezydent Ostrołęki.
"Szukamy też po prostu oszczędności w funkcjonowaniu administracji. W budżecie liczy się każda złotówka" - dodał.
Miasto płaciło do tej pory w związku z członkostwem w ZMP około 11 tys. złotych rocznej składki. Jest to, zdaniem władz Ostrołęki, kwota "odwrotnie proporcjonalna w stosunku do efektów uzyskanych przez reprezentację polskich miast".
Decyzja o wystąpieniu ze związku zapadła mimo rozmów telefonicznych prezydenta Janusza Kotowskiego z prezesem Związku - prezydentem Poznania Ryszardem Grobelnym.
Do ZMP, organizacji zrzeszającej polskie miasta, należy 307 miejscowości. Jak powiedziała PAP Jolanta Hałas, zastępca dyrektora biura ZMP ds. organizacyjno-administracyjnych i kadr, "po ostatnich wyborach samorządowych szeregi Związku Miast Polskich opuściło Rogoźno, a decyzję o przystąpieniu podjęły Bartoszyce i Drezdenko".
Zdaniem Hałas, wszelkie tego rodzaju posunięcia związane są z poszukiwaniem przez samorządy oszczędności. Związek jest stowarzyszeniem dobrowolnym i uznaje suwerenność decyzji miast, jednak w każdym przypadku stara się rozmawiać o przyczynach wystąpienia z organizacji.(PAP)
dow/ gma/
