Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy (OZZL) zamierza zaskarżyć do Trybunału Konstytucyjnego przepisy ustalające wynagrodzenie dla lekarzy-rezydentów - poinformował PAP w czwartek przewodniczący OZZL Krzysztof Bukiel.
Chodzi o rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie specjalizacji lekarzy i lekarzy dentystów w części dotyczącej wynagrodzeń rezydentów.
W opinii związku, minister zdrowia nie jest uprawniony do ustalania wynagrodzenia dla rezydenta. Bukiel wyjaśnił, że przepisy takie powinny być zapisane w ustawie; przynajmniej określenie minimalnej wysokości wynagrodzeń rezydentów.
Bukiel nie ukrywa, że luka prawna w rozporządzeniu ministra zdrowia otwiera możliwość dyskusji na temat wysokości pensji lekarzy.
Rezydenturę odbywają lekarze, którzy ukończyli studia i zdali Lekarski Egzamin Państwowy. Pieniądze na ich pensje pochodzą z budżetu państwa, a nie - jak innych pracowników medycznych - z NFZ. Ministerstwo rozdziela rezydentury do poszczególnych województw, których zarządy decydują o tym, ile będzie etatów w poszczególnych specjalnościach.
W 2006 r. finansowanych było 1700 rezydentur; w 2007 r. Ministerstwo Zdrowia otrzymało środki na 1200 etatów rezydenckich. Resort nie wyklucza, że w połowie roku zostaną wygospodarowane jeszcze środki na ten cel.
W marcu szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Przemysław Gosiewski zgłosił pomysł, by w przypadku finansowanych z budżetu rezydentur zobowiązać lekarzy do odpracowania pewnego okresu lub zwrócenia części kosztów poniesionych przez państwo na ich kształcenie. Miałoby to ukrócić emigrację młodych lekarzy.(PAP)
bos/ wkr/ gma/