(większa liczba ofiar)
19.7.Islamabad (PAP/Reuters,AFP,AP) - Co najmniej 33 osoby zginęły w czwartek rano w Pakistanie w zamachach wymierzonych w centrum rekrutacyjne policji oraz w konwój, którym jechali do pracy Chińczycy - wynika z danych pakistańskiej policji.
Na południowym zachodzie Pakistanu podłożona przy drodze bomba została zdetonowana w momencie przejazdu konwoju, którym jechali do pracy zatrudnieni tu Chińczycy. Po wybuchu pojazdy znalazły się pod ostrzałem napastników.
Na miejscu zginęło co najmniej 26 osób, w tym siedmiu policjantów. Do zamachu doszło w rejonie miasta Hub w Beludżystanie. Zdaniem policji, celem ataku byli obywatele chińscy, jednak żaden z nich nie ucierpiał.
Siedem osób, w tym policjanci, zginęło, gdy wcześnie rano zamachowiec-samobójca wysadził się w powietrze w tłumie czekającym przed centrum rekrutacyjnym policji w mieście Hangu, w Północno- Zachodniej Prowincji Granicznej. Zamachowiec zaatakował tuż przed policyjną paradą, w której miało uczestniczyć ponad 800 policjantów i rekrutów.
Tylko w lipcu ponad 100 osób zginęło w zamachach samobójczych i atakach w północno-zachodnim Pakistanie. Ataki nasilili zwłaszcza zbuntowani przeciw rządowi prezydenta Perveza Musharrafa islamscy fundamentaliści w Północnym Waziristanie. Zabici w zamachach to głównie policjanci i żołnierze. (PAP)
cyk/ hb/ ap/
3276 1007 1050 arch.
