# komandosi rozpoczęli akcję odbijania zakładników, "większość" uwolniona#
11.11 Islamabad (PAP/Reuters, AFP, AP) Pakistańscy komandosi otoczyli w niedzielę kwaterę główną dowództwa armii Pakistanu w mieście Rawalpindi, w pobliżu Islamabadu, gdzie terroryści przetrzymywali zakładników (było ich maksymalnie 15) - podała agencja Reutera; nad ranem czasu polskiego komandosi rozpoczęli akcję odbijania zakładników; większość z nich została uwolniona - poinformował rzecznik pakistańskiej armii generał Athar Abbas.
Wcześniej komandosi zajęli pozycję wokół budynku i czekali na sygnał do ataku - powiedział Reuterowi anonimowy przedstawiciel sił bezpieczeństwa.
Abbas podkreślił, że przygotowywane były plany interwencji, które pozwoliłyby uratować tak wielu zakładników jak to możliwe.
W sobotę ubrani w wojskowe mundury napastnicy, będący zapewne bojownikami talibskimi, zaatakowali kwaterę główną armii pakistańskiej w mieście Rawalpindi w pobliżu stolicy Pakistanu Islamabadu, zabijając sześciu żołnierzy i biorąc kilkunastu funkcjonariuszy sił bezpieczeństwa jako zakładników - poinformowały władze.
Wcześniej podawały one, że czterech napastników zabito, a dwaj inni zostali okrążeni.
Napastnicy podjechali białym mikrobusem z wojskowymi tablicami rejestracyjnymi pod główną bramę kompleksu dowództwa, a następnie otworzyli ogień i rzucili granatem do zbliżających się żołnierzy. Potem przez około 40 minut prowadzili z nimi wymianę ognia.
Uderzenie w samo centrum dowodzenia armii pakistańskiej ożywiło obawy o niestabilność posiadającego broń nuklearną Pakistanu - pisze Reuters - właśnie wtedy gdy USA liczą na pomoc tego kraju w ofensywie przeciw nasilającej się rebelii afgańskich talibów.(PAP)
fit/
4915384, 4915465, 4915530, 4915529, 4915526 arch.
