Palestyńczycy z Zachodniego Brzegu przygotowują się do historycznego wydarzenia, jakim jest złożenie w piątek w ONZ przez prezydenta Autonomii Mahmuda Abbasa wniosku o uznanie niepodległego państwa palestyńskiego.
W miastach Autonomii: Ramalli, Hebronie, Nablusie i Dżeninie ustawiono gigantyczne ekrany, aby transmitować o godzinie 19.30 (godz. 18.30 czasu polskiego) wystąpienie Abbasa na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Godzinę wcześniej Abbas ma przekazać wniosek o przyjęcie Autonomii Palestyńskiej do ONZ na ręce sekretarza generalnego organizacji Ban Ki Muna, który przekaże go Radzie Bezpieczeństwa ONZ.
Na czołówkach palestyńskich gazet ten sam tytuł: "Prezydent przedstawia żądanie uznania przez świat państwa palestyńskiego". Telewizja palestyńska będzie przekazywać relację na żywo, bez przerywania, z licznymi wywiadami, debatami i spotami.
Ulice Ramalli udekorowane są kolorami: czerwonym, czarnym, biały i zielonym, które znajdują się na palestyńskiej fladze.
Logo kampanii "Palestyna 194" (ONZ liczy obecnie 193 członków) jest wszędzie - na transparentach, plakatach i chorągiewkach. Na godz. 18 na terytorium całego Zachodniego Brzegu zapowiedziano pokojowe zgromadzenia.
W pobliżu Mukaty, siedziby prezydenta Autonomii, powiewają flagi 128 państw, które do tej pory uznały państwo palestyńskie w granicach z 4 czerwca 1967 roku, obejmujących Zachodni Brzeg, Strefę Gazy i Jerozolimę Wschodnią.
Z kolei w Strefie Gazy, gdzie rządzi islamski Hamas, jedynie niewielkie grupy miały demonstrować w chwili wystąpienia Abbasa. Hamas oraz Fatah Abbasa zdecydowały wspólnie o zaniechaniu demonstracji publicznych w Strefie Gazy, aby nie zaogniać stosunków między tymi ugrupowaniami.
Władze izraelskie rozmieściły wzdłuż tzw. zielonej linii rozdzielającej Izrael i Zachodni Brzeg, a także w Jerozolimie Wschodniej około 22 tysięcy policjantów.
Arabska wspólnota izraelska, złożona z potomków około 160 tysięcy Palestyńczyków, pozostałych na swych ziemiach po utworzeniu państwa Izrael w 1948 roku, nie zorganizowała żadnych wieców ani zgromadzeń.
W Jerozolimie policja zakazała wstępu na Wzgórze Świątynne mężczyznom poniżej 50 roku życia. Mogą tam wejść tylko ci, którzy są starsi i mają kartę mieszkańca wydaną przez izraelskie władze, co wyklucza Palestyńczyków z Zachodniego Brzegu.(PAP)
jo/ kar/
9846461
