Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Palestyńczycy wyrzuceni z wioski namiotowej na Zachodnim Brzegu

0
Podziel się:

#
informacja o zakończeniu akcji, tło
#

# informacja o zakończeniu akcji, tło #

13.01. Jerozolima (PAP/AFP) - Kilkuset policjantów i żołnierzy izraelskich usunęło w niedzielę nad ranem ok. 1000 aktywistów palestyńskich z wioski namiotowej zorganizowanej na miejscu projektowanego osiedla żydowskiego na okupowanym Zachodnim Brzegu.

Rzecznik policji Micky Rosenfeld oświadczył, że protestujący zostali usunięci po decyzji sądu zezwalającej na taką akcję. Dodał, że podczas trwającej pół godziny akcji nie dokonano żadnych aresztowań i nikt nie został ranny. Namioty obozowiska pozostały na razie na miejscu.

Natomiast według dziennika "Haarec", protestujących usunięto mimo tymczasowego zakazu izraelskiego Sadu Najwyższego.

Obóz namiotowy, nazwany Bab al-Chams (Słoneczne wrota), był usytuowany między osiedlem Maale Adumim i Jerozolimą Wschodnią w miejscu nazwanym E1, w którym ma powstać kolejne osiedle osadników izraelskich na Zachodnim Brzegu. Władze ogłosiły wcześniej cały teren zamkniętą strefą wojskową.

Jak powiedziała jedna z organizatorek obozu Abir Copty, miała to być pokojowa odpowiedź palestyńska na wciąż powstające nowe osiedla żydowskie na okupowanym Zachodnim Brzegu.

Ponad 200 Palestyńczyków przebywających w obozie nie podporządkowało się wezwaniom izraelskim od jego opuszczenia. W sobotę wieczorem premier Izraela Benjamin Netanjahu, który prowadzi intensywną kampanię wyborczą przed zapowiedzianymi przedterminowymi wyborami, polecił siłom porządkowym zlikwidowanie obozu.

"Od dziesiątków lat Izrael rzuca wyzwanie prawu międzynarodowemu budując nielegalne kolonie na zagrabionych terytoriach i burząc domy palestyńskie. Mamy prawo walczyć i żyć na naszej ziemi" - powiedział Abdullah Abu Rahmah, jeden z organizatorów protestu.

Zdaniem 27-letniego Omara Hassana przybyłego z Ramalli "ta inicjatywa daje nam podstawy do optymizmu". "To nowa forma oporu, inna niż walka zbrojna czy rzucanie kamieniami" - dodał.

Władze izraelskie ogłosiły wcześniej, że przystępują do budowy osiedla E1 po tym jak Zgromadzenie Ogólne przyznało w listopadzie ub. r. Autonomii Palestyńskiej status obserwatora, w istocie uznając ją za państwo. Zamiar budowy skrytykowali niektórzy sojusznicy Izraela, w tym Stany Zjednoczone.

Według Palestyńczyków budowa osiedla E1 będzie poważnym ciosem dla ich aspiracji państwowych bowiem odetnie ono Wschodnią Jerozolimę od Zachodniego Brzegu. Aktywiści z wioski namiotowej powiedzieli, że na tym miejscu chcą zbudować osadę palestyńską. (PAP)

jm/

12985383 12985456

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)