Benedykt XVI powiedział w środę, że "gorączkowe życie i nadmierna aktywność" prowadzą do obojętności serca i są puste bez modlitwy. Dodał, że należy pamiętać o tym w czasach, gdy ludzie przyzwyczajeni są oceniać wszystko na podstawie kryterium skuteczności.
W katechezie podczas audiencji generalnej w Watykanie Benedykt XVI podkreślił: "Bez codziennej modlitwy nasza praca staje się pusta, traci swego ducha, sprowadza się do zwykłego aktywizmu i w końcu pozostawia nas niezaspokojonymi".
"Bez zdolności zatrzymania się, aby wysłuchać Pana i rozmawiać z Nim, istnieje ryzyko niepotrzebnego działania, płytkiego aktywizmu i zbytniej troski o doczesne potrzeby. Jest to cenna wskazówka również dla nas, przyzwyczajonych do oceniania wszystkiego na podstawie kryterium wydajności i skuteczności" - mówił papież.
Po polsku Benedykt XVI powiedział: "Modlitwa i słuchanie Słowa Bożego są oddechem duszy i źródłem życia duchowego. Jest to też fundament i przejaw jedności wszystkich, którzy wielbią Boga, dziękują i proszą z wiarą i miłością". (PAP)
sw/ ap/