Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Papież: księża biorą na swoje ramiona powierzony sobie lud

0
Podziel się:

Podczas mszy Krzyżma świętego w Watykanie w Wielki Czwartek papież
Franciszek powiedział, że księża muszą czuć odpowiedzialność za powierzony sobie lud i słuchać jego
próśb. Apelował do kapłanów o troskę o ubogich, więźniów, chorych, samotnych i smutnych.

Podczas mszy Krzyżma świętego w Watykanie w Wielki Czwartek papież Franciszek powiedział, że księża muszą czuć odpowiedzialność za powierzony sobie lud i słuchać jego próśb. Apelował do kapłanów o troskę o ubogich, więźniów, chorych, samotnych i smutnych.

W dniu, który obchodzony jest jako uroczystość kapłanów, papież podkreślił, że ksiądz, który celebruje mszę "bierze na swe ramiona powierzony sobie lud i niesie jego imiona wypisane w sercu".

"Kiedy nakładamy na siebie nasz skromny ornat, dobrze by było, abyśmy odczuwali na ramionach i w sercu ciężar i oblicze naszego ludu wiernego, naszych świętych i naszych męczenników" - dodał Franciszek w homilii w czasie mszy w Bazylice Świętego Piotra.

Zwrócił uwagę na to, że stroje liturgiczne nie mogą być jedynie dekoracją i wyrazem "upodobania do bogatych strojów", lecz wyrazem obecności chwały Boga.

Papież przestrzegał przez "zgorzknieniem serc".

"Dobrego kapłana poznaje się po tym, jak namaszczony jest jego lud. Zauważamy, kiedy nasi wierni zostaną namaszczeni olejkiem radości: na przykład kiedy wychodzą ze mszy świętej z obliczem osoby, która otrzymaładobrą wiadomość" - stwierdził Franciszek.

Położył nacisk na sytuację "na peryferiach", podkreślając kolejny już raz, że to one właśnie leżą mu na sercu. "Peryferia to tam, gdzie jest cierpienie, rozlew krwi, ślepota, która chce widzieć, gdzie są więźniowie tak wielu złych panów" - wyjaśnił.

Papież mówił, że to tam również "wierni są najbardziej narażeni na napaść tych, którzy pragną ograbić ich z wiary".

Apelował do księży o zrozumienie życia codziennego wiernych, ich cierpień, radości, lęków i nadziei oraz o wsłuchiwanie się w ich prośby, nawet jeśli są "czasem nieodpowiednie, czysto materialne i banalne".

Franciszek stwierdził, że kapłan, który nie wychodzi do ludzi, "traci to co najlepsze" i "zamiast być pośrednikiem, staje się stopniowo najemnikiem i zarządcą".

Przyznał, że istnieje kryzys tożsamości kapłańskiej. Odnotował, że są księża niezadowoleni i smutni, którzy "zamieniają się w pewien rodzaj kolekcjonerów antyków albo nowinek, zamiast być pasterzami".

"Drodzy wierni, bądźcie blisko waszych kapłanów z miłością i modlitwą, aby zawsze byli pasterzami według serca Bożego" - zaapelował Franciszek.

Podczas mszy Krzyżma poświęcono oleje używane do sakramentów.

Z Rzymu Sylwia Wysocka (PAP)

sw/ kar/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)