Benedykt XVI powiedział w poniedziałek, że w obliczu obecnego "poważnego kryzysu ekonomicznego" konieczny jest wybór stylu życia, "inspirowany przez umiar, solidarność i odpowiedzialność".
Podczas tradycyjnej noworocznej audiencji dla władz Rzymu, stołecznej prowincji i regionu Lacjum papież zaapelował o wspólne podjęcie działań, ponad podziałami.
"Wobec tak trudnego wyzwania, wymagana jest zgodna wola reakcji, przy przezwyciężeniu podziałów" - podkreślił Benedykt XVI.
"W trudnych dziejowych momentach naród potrafi odnaleźć jedność celów i odwagę, skupiając się wokół mądrego kierownictwa oświeconych administratorów, których podstawową troską jest dobro wspólne" - dodał.
Papież wymienił największe problemy mieszkańców Rzymu - kłopoty mieszkaniowe, bezrobocie, zwłaszcza wśród młodzieży, "niełatwą koegzystencję różnych grup etnicznych", a także dramat plagi wypadków drogowych, w których giną młodzi ludzie, najczęściej wracający z dyskotek. Jedną z przyczyn tego zjawiska, zauważył, jest "kryzys wychowawczy", prowadzący w konsekwencji do "banalizowania samej wartości życia" i "ucieczki w transgresję, narkomanię i alkoholizm", które - jak mówił - "dla niektórych stają się wchodzącym w nawyk rytuałem końca tygodnia".
"W obliczu nihilizmu, który coraz bardziej przenika do świata młodzieży, Kościół wzywa wszystkich do poważnego zajęcia się nią, by nie pozostawiać jej na łaskę samych siebie i nie wystawiać na naukę +złych mistrzów+" - zaapelował Benedykt XVI. (PAP)
sw/ ro/
