Obserwowany w Polsce wzrost cen żywności ma charakter globalny; z kolei wzrost cen energii to efekt rosnących cen ropy na światowych rynkach - powiedział wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak.
Pawlak przedstawił w Sejmie informację w sprawie społecznych i gospodarczych skutków wzrostu kosztów utrzymania gospodarstw rodzinnych. Przypomniał m.in., że w Unii Europejskiej za tonę pszenicy w styczniu 2006 r. trzeba było zapłacić 100 euro; obecnie cena tony tego zboża przekracza 200-210 euro.
Szef resortu gospodarki zauważył, że "ceny ropy na rynkach światowych doszły do poziomów niespotykanych i zaskakujących". Według ministra, Polska może w większym stopniu korzystać z krajowych surowców, zgazowania węgla oraz czystych technologii". (PAP)