Polska Federacja Rynku Nieruchomości (PFRN) chce uruchomić ogólnopolski rejestr pośredników i zarządców nieruchomości, potwierdzający ich kwalifikacje i kompetencje. Od nowego roku nie będzie już licencji zawodowych dla tych osób.
Licencje likwiduje uchwalona w czerwcu przez Sejm ustawa deregulacyjna. Od 1 stycznia 2014 r. - jak podkreśla Polska Federacja Rynku Nieruchomości (PFRN) - nie będą obowiązywały żadne wymogi dotyczące niekaralności, wykształcenia i kwalifikacji dla osób świadczących usługi pośrednictwa i zarządzania nieruchomościami.
Rzeczoznawca majątkowy, ekspert rynku nieruchomości Henryk Jędrzejewski mówił w środę na konferencji prasowej, że choć ustawa deregulacyjna dotyczy wielu zawodów, to wyjątkowo ostro obeszła się z zawodami pośredników i zarządców nieruchomości. "Zlikwidowała 99 proc. przepisów regulujących funkcjonowanie tych zawodów. Ustawodawca zamiast otworzenia zawodów, dokonał w zasadzie ich likwidacji, co doprowadzi do bałaganu na rynku nieruchomości" - podkreślił. Jak mówił organizacje zawodowe szukają w tej sytuacji odpowiednich rozwiązań, bo ich zdaniem zapisy ustawy budzą zastrzeżenia konstytucyjne.
Takim rozwiązaniem ma być uruchomienie 20 grudnia przez Federację ogólnopolskiego rejestru, który będzie wiarygodnym źródłem informacji o pośrednikach i zarządcach nieruchomości świadczących usługi na rynku po 1 stycznia 2014 r. - mówił na konferencji prasowej prezydent PFRN Leszek Hardek. Jak zaznaczył chodzi o bezpieczeństwo klientów korzystających z takich usług, ponieważ państwowy rejestr ma być zamknięty 31 grudnia br.
Hardek wyjaśnił, że rejestr będzie obejmował osoby posiadające licencje, nadane przez Federację. Będzie on zawierał szczegółowe informacje o pośredniku lub zarządcy nieruchomości, w tym także o posiadanym przez nich ubezpieczeniu. "Ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej ma zabezpieczać interesy klientów korzystających z usług pośredników lub zarządców nieruchomości. Niestety brakuje przepisów, które określałyby restrykcje za brak takiego ubezpieczenia" - dodał. Jak mówił w praktyce może to oznaczać, że wiele biur nieruchomości nie wykupi stosownej polisy po 1 stycznia 2014 roku. Dlatego PFRN uznała, że informacja o ubezpieczeniu osoby ma być jedną z kluczowych danych, które należy podać przy wypełnianiu zgłoszenia, by uzyskać licencję Federacji.
Hardek dodał, że z obrotu prawnego od stycznia 2014 r. znikną też standardy zawodowe pośredników i zarządców nieruchomości. Chodzi o przepisy określające m.in. zasady współpracy z klientem. Dlatego - jak podkreślił - Federacja chce wprowadzić kodeks etyki pośredników i zarządców nieruchomości.
Wyjaśnił, że licencja Federacji będzie wydawana na trzy lata. "Do tej pory były one wydawane bezterminowo. To powodowało, że w rejestrze figurowało wiele osób, które nie wykonywały już zawodu" - dodał.(PAP)
dol/ mki/ mow/
