Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piechociński rozmawiał z Kowalem o współpracy w sprawach europejskich

0
Podziel się:

Prezes PSL Janusz Piechociński rozmawiał z liderem PJN Pawłem Kowalem na
temat współpracy obu formacji przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Szef PSL
powiedział w piątek, że wraz z PJN chce zachęcić do debaty o zmianach w Europie.

Prezes PSL Janusz Piechociński rozmawiał z liderem PJN Pawłem Kowalem na temat współpracy obu formacji przed przyszłorocznymi wyborami do Parlamentu Europejskiego. Szef PSL powiedział w piątek, że wraz z PJN chce zachęcić do debaty o zmianach w Europie.

Piechociński powiedział dziennikarzom w Sejmie, że z Kowalem rozmawiał w czwartek. "Mieliśmy okazję w dobrze ponad godzinnej debacie omówić to, o co nam chodzi" - powiedział szef PSL. Wyjaśnił, że chodzi o "przywrócenie zainteresowania społecznego, politycznego zmianami, którym podlega Europa".

Piechociński przekonywał, że w oderwaniu od przyszłorocznych wyborów do PE środowisko PJN i PSL "chce odmienić polską politykę". Jak mówił, przed wyborami do europarlamentu w 2014 r. warto "określić katalog spraw, które mogą być dla różnych środowisk wspólne".

Jak mówił, chodzi o m.in. o sprawę "naszej wspólnej wizji Europy, Polski w Europie i Europy w Polsce". Piechociński podkreślił, że priorytety, zdefiniowane kilkanaście lat temu, jak wejście do NATO, do UE, zostały już zrealizowane. "Nie ma teraz solidnej dyskusji, jaka ma być Europa" - ocenił. Dodał, że zmagająca się z kryzysem Unia Europejska jest inna niż ta, do której wchodziliśmy.

Prezes PSL zaznaczył, że PSL i PJN bardzo mocno podkreślają rolę wartości w polityce, a także rolę polskiej i europejskiej tożsamości. Mówiąc o wspólnych wartościach, powiedział o przywiązaniu do wizji Europy ojczyzn. "W tych obszarach będziemy wspólnie do różnych środowisk kierować zaproszenie do dyskusji, debaty" - zapowiedział.

"Przyjmuję z satysfakcją, że Paweł Kowal i jego środowisko to rozumie i mówi o tej nowej jakości, (...) bo nowa jakość to nie: +kupą, mości panowie, po diety w europarlamencie+" - zaznaczył lider PSL. Jak mówił, z PJN jego formację łączy podejście do spraw rodziny i polityki rodzinnej.

Zapowiedział też rozmowy z innymi środowiskami. "Chcę politycznie stworzyć przestrzeń, która wygeneruje ofertę na 2014 rok" - powiedział Piechociński. Jak przekonywał, w wyborach europejskich "podziały lewica-prawica, PO-PiS - reszta, są zupełnie niepraktyczne, niczego nie dają poza zwykłym rozdaniem głosów".

"A my powinniśmy zbudować silną, narodową, polityczną reprezentację społeczną w PE na czas wielkich wyzwań przed którymi stoi Polska i Europa" - podkreślił. Jak mówił, chce rozmawiać o wizji Europy, a "nie prostym układaniu list".

"Zachęcam moje środowisko PSL byśmy rano wstawali, ciężko pracowali, a nie po południu przy kawie, kawiorze, cygarach uzgadniali, że dobrze byłoby na listę europejską wziąć dwadzieścia znanych nazwisk, nazwać ich tak, jak chcą ludzie i zdobyć tych dziesięć euromandatów" - powiedział prezes PSL.(PAP)

(planujemy kontynuację tematu)

hgt/ mok/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)