Wsparcie dla poszerzania polskich kontaktów biznesowych, szczególnie z partnerami w Azji i Afryce, oraz dążenie do bycia liderem deregulacji w Europie - zapowiedział wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński na spotkaniu z korpusem dyplomatycznym.
"Polska polityka dynamizuje się, by dobrze służyć gospodarce, służyć dobrze ludziom, służyć inwestycjom zagranicznym przychodzącym do Polski oraz polskim biznesmenom, którzy otwierają swój biznes na pozapolskie rynki" - powiedział Piechociński w poniedziałek w Warszawie na spotkaniu z dyplomatami akredytowanymi w Polsce.
Wicepremier przekonywał, że w trudnej rzeczywistości kryzysu Polska jest wciąż bardzo atrakcyjnym miejscem lokowania inwestycji zagranicznych. Zaznaczył jednak, że po to, by utrzymać zagranicznych inwestorów, trzeba pokazać siłę, wolę i determinację.
"Stąd ponad dwieście wyjazdów, spotkań promocyjnych, które będzie organizował resort gospodarki. Chcemy szybko pokazać partnerom, że prócz dotychczasowych przewag konkurencyjnych w postaci niskich podatków, niskich kosztów pracy, Polska dokłada to, co jest najpiękniejsze - innowacyjność i bardzo dobrze wykształcone młode pokolenie, które chce pracować" - przekonywał wicepremier.
Piechociński mówił, że zachętą dla zachodnich inwestorów jest usuwanie barier w handlu transgranicznym, także poprzez deregulację. "Mamy ambicję być liderem deregulacji w Europie" - podkreślił. Polska wzbudza też zaufanie biznesowych partnerów - podkreślał - bo ma w konstytucji "kotwicę ograniczającą wydatki".
W opinii Piechocińskiego rok 2012 cechowało "istotne spowolnienie eksportu do ogarniętej poważnymi wstrząsami - nie tylko politycznymi, ale też ekonomicznymi - Europy Zachodniej". "Polska gospodarka bardzo szybko się jednak przeorientowała i mamy dużą dynamikę wzrostu. Nasi partnerzy to nie tylko kraje b. Związku Radzieckiego, nie tylko Turcja, nie tylko Bliski Wschód i Azja; w zeszłym roku bardzo podnieśliśmy nasze relacje z partnerem chińskim" - mówił Piechociński.
Wicepremier podkreślił, że jednym z priorytetów Polski w 2013 r. jest pozyskiwanie nowych rynków zbytu dla polskich towarów, szczególnie w Azji i Afryce. Zapewnił, że polski rząd będzie czynnie wpierał rozszerzanie polskich kontaktów biznesowych w tych krajach.
Polska - zapewnił minister gospodarki - zamierza też wspierać działania handlowe w ramach Unii Europejskiej. "Kibicujemy Europie, a szczególnie prezydencji irlandzkiej, w szybkim doprecyzowaniu zasad handlowych z Kanadą. Unia musi także zredefiniować umowy handlowe z USA" - mówił Piechociński.
Jak podkreślił, strategiczne znaczenie dla gospodarki, zarówno Polski jak i całej Europy, ma energetyka. Zaznaczył, że wyjątkowo ważne jest pogodzenie interesów "krajów węglowych i niewęglowych", dywersyfikacja źródeł energii, biopaliwa i inwestycje dotyczące odnawialnych źródeł energii.
Nuncjusz apostolski i dziekan korpusu dyplomatycznego Celestino Migliore w imieniu zgromadzonych pogratulował Piechocińskiemu wyboru na prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz powierzenia mu funkcji wicepremiera i ministra gospodarki. Podkreślił, że gospodarka to ważna dziedzina dla życia społecznego, szczególnie w czasie kryzysu.
"Pan premier mówił, że jego celem jest wypracowanie optymalnej i zrównoważonej strategii, która przyczyni się do innowacyjności. Pozostaje życzyć powodzenia, bo pozytywne skutki tych działań wpłyną niewątpliwie na gospodarki innych krajów" - przekonywał. (PAP)
wni/ mok/ jra/
