Polski eksport wzrósł w pierwszym półroczu tego roku o ponad 7 proc. - poinformował w poniedziałek w Łodzi wicepremier, minister gospodarki Janusz Piechociński. Dodał, że eksport do Chin wzrósł o 30 proc., a do innych państw wschodnich o 20 proc.
"To pokazuje wyraźnie, że polska gospodarka po 2009 roku, natrafiając na określone kłopoty w eksporcie do państw Unii Europejskiej, przekierowuje swój potencjał do nowych krajów" - mówił. Według niego istnieje realna szansa, by do końca 2015 roku potroić naszą wymianę handlową z krajami ze wschodu.
Jak mówił, eksport na wschód m.in. daje i chroni miejsca pracy, umiędzynarodawia polską gospodarkę i wzmacnia ją; dzięki temu nie jesteśmy uzależnieni tylko od koniunktury na rynku europejskim. "Stąd mówimy +Go Wschód+, +Go Chiny+, +Go Afryka" - powiedział. Szef resortu dodał, że w najbliższych miesiącach będzie chciał zwiększyć promocję polskich przedsiębiorców na tych rynkach.
Na spotkaniu z mediami Piechociński przypomniał, że w ub. tygodniu wraz z premierem Donaldem Tuskiem podjęli decyzję o przedłużeniu funkcjonowania w Polsce specjalnych stref ekonomicznych do 2026 r. Dzięki temu do Polski będzie można przyciągnąć nowych inwestorów. "Zarówno poważnie traktujemy przyciąganie kapitału zagranicznego, jak i pobudzanie krajowych inwestycji" - powiedział wicepremier. Według niego rozwój stref ma m.in. walczyć z bezrobociem kobiet oraz osób 50+.
Pytany o przyszłoroczny budżet i zapowiadane oszczędności w resortach, Piechociński zwrócił uwagę, że projekt budżetu powinien być gotowy na koniec września. Przyznał, że również w Ministerstwie Gospodarki będą szukane oszczędności. Zapowiedział, że do końca tego tygodnia resort je zaproponuje.
Piechociński przyjechał do Łodzi na uroczystość wręczenia firmom nowych zezwoleń na funkcjonowanie w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej.(PAP)
jaw/ pad/ mow/
