Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piekary Śląskie zawarły umowę na przebudowę otoczenia Kopca Wyzwolenia

0
Podziel się:

Do sierpnia przyszłego roku w otoczeniu przedwojennego Kopca
Wyzwolenia w Piekarach Śląskich pojawią się m.in. plac zabaw, wioska harcerska i ścieżka zdrowia.
Miejscowy samorząd podpisał umowę na uporządkowanie, oświetlenie i urządzenie tego miejsca.

Do sierpnia przyszłego roku w otoczeniu przedwojennego Kopca Wyzwolenia w Piekarach Śląskich pojawią się m.in. plac zabaw, wioska harcerska i ścieżka zdrowia. Miejscowy samorząd podpisał umowę na uporządkowanie, oświetlenie i urządzenie tego miejsca.

Kopiec Wyzwolenia usypano w latach 1933-1937, jego wysokość od podstawy wynosi 20 m. To najwyższy punkt Piekar Śląskich (na wysokości 356 m n.p.m.) i jedno z najlepszych miejsc widokowych w regionie, z których można oglądać charakterystyczny górnośląski krajobraz. W ostatnich latach piekarski samorząd postanowił wyeksponować i uatrakcyjnić to miejsce.

Zgodnie projektem główną częścią robót będzie przebudowa placu przed kopcem. Teren o powierzchni ok. 6,8 tys. m kw. zostanie pokryty bazaltową i granitową kostką ułożoną we wzór rozchodzących się łuków. Dodatkowo przetnie go linia wskazująca w stronę piekarskiej bazyliki - podkreślona zamontowanymi w nawierzchni punktami świetlnymi. Wokół placu i wzdłuż ulicy przy kopcu staną lampy; uformowane zostaną też korony okolicznych drzew.

Obok placu przewidziano utwardzoną powierzchnię, na której znajdą się stoliki szachowe z siedziskami i miejsca do grillowania. Wokół powstanie prowadząca na szczyt kopca ścieżka zdrowia z przystankami oraz trasa do nordic walking.

W pobliżu głównego placu zaprojektowano siłownię na wolnym powietrzu, plac zabaw dla dzieci i zielony labirynt, który oddzieli główny placu od "wioski harcerskiej", gdzie na trawie będzie można rozbić namioty. Na szczycie kopca powstanie taras widokowy z lunetą.

Wyremontowane będzie podwyższenie, na którym odbywają się imprezy okolicznościowe, patriotyczne czy rozrywkowe. Powstać ma tam m.in. stalowo-materiałowa konstrukcja, która będzie mogła służyć jako ołtarz, trybuna czy scena. Zadaszenie i pokrycie konstrukcji będzie można zmieniać w zależności od potrzeb.

Jak poinformował PAP w środę wykonawca, firma Skanska, umowa z piekarskim samorządem opiewa na 2,3 mln zł brutto. Przygotowany wcześniej unijny projekt przebudowy infrastruktury kopca wyceniono na ponad 5 mln zł - z czego ponad 4,3 mln to unijne dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Woj. Śląskiego.

Z pierwszą inicjatywą usypania kopca w Piekarach wystąpił w 1883 r. niewidomy poeta i działacz społeczny Wawrzyniec Hajda, który w wieku 27 lat stracił wzrok po wybuchu dynamitu w kopalni. Kopiec miał uczcić przypadającą wówczas dwusetną rocznicę przemarszu husarii polskiej króla Jana III Sobieskiego pod Wiedeń. Pomysł jednak upadł, a Hajda stanął przed pruskim sądem za podburzanie ludności.

Do koncepcji powrócono w wolnej Polsce, 20 sierpnia 1930 r. - w 10. rocznicę II powstania śląskiego. Podczas zjazdu powstańców padła propozycja, aby usypać kopiec na pamiątkę tego zrywu. Sypanie kopca rozpoczęło się trzy lata później, co z kolei zbiegło się z 250. rocznicą przemarszu husarii Jana III Sobieskiego.

Budowa kopca stała się społeczną manifestacją patriotyzmu. Uczestniczyli w niej weterani powstań śląskich, w tym byli dowódcy oddziałów powstańczych, żołnierze, policjanci, celnicy, uczniowie, działacze społeczni, przedstawiciele organizacji młodzieżowych, a także delegacje wielu miast i wsi, m.in. Radomia, Gdyni, Krakowa, Częstochowy, Kalisza, Włocławka, Dąbrowy Górniczej czy Sosnowca.

Gotowy kopiec poświęcono 20 czerwca 1937 r.; nadano mu wówczas nazwę Kopca Wyzwolenia. Z czasem stał się on jednym z symboli Piekar Śląskich i Górnego Śląska. Odbywają się tam m.in. obchody uroczystości państwowych i lokalnych, imprezy plenerowe, pikniki militarne, rekonstrukcje historyczne czy lekcje historii dla młodzieży; są też plenerowe msze dla pielgrzymów.(PAP)

mtb/ mab/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)