Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pierwsze z odwołań sędziów po reorganizacji sądów - w maju przed SN

0
Podziel się:

Na 23 maja Sąd Najwyższy wyznaczył 30 posiedzeń w sprawie odwołań sędziów
od decyzji o przeniesieniu ich na inne miejsce służbowe po reorganizacji sądów rejonowych. Będą to
pierwsze posiedzenia w tej sprawie po marcowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

Na 23 maja Sąd Najwyższy wyznaczył 30 posiedzeń w sprawie odwołań sędziów od decyzji o przeniesieniu ich na inne miejsce służbowe po reorganizacji sądów rejonowych. Będą to pierwsze posiedzenia w tej sprawie po marcowym wyroku Trybunału Konstytucyjnego.

"Na razie to jedyne posiedzenia, które zostały wyznaczone w sprawie tych odwołań" - powiedziała PAP w środę Teresa Pyźlak z zespołu prasowego SN. Odwołania będą rozpatrywane w Izbie Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych SN.

Początkowo pierwsze spośród odwołań sędziów miały być rozpatrywane na początku lutego. Wówczas jednak SN zdecydował o odroczeniu posiedzeń do czasu wydania przez TK orzeczenia w sprawie konstytucyjności przepisów, na mocy których przeprowadzono reorganizację sądów.

Z początkiem roku 79 najmniejszych sądów rejonowych zostało zniesionych i stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. W sądach tych orzekało ponad 550 sędziów. Sędziowie ci, orzekając w wydziałach zamiejscowych, formalnie musieli zostać więc przeniesieni do tych większych sądów. Krajowa Rada Sądownictwa oraz grupa posłów m.in. PSL zaskarżyli do TK przepis, który pozwala szefowi resortu sprawiedliwości na tworzenie i znoszenie sądów oraz ustalania ich siedzib i obszarów właściwości w drodze rozporządzenia.

W końcu marca TK orzekł, że podstawa prawna rozporządzenia o reorganizacji sądów jest zgodna z konstytucją. "Tworzenie i znoszenie sądów nie jest równoznaczne z określeniem lub zmianą ich ustroju" - wskazał Trybunał.

"Na poziomie ustawy muszą być określone podstawowe elementy ustroju i właściwości sądów, nie wyklucza to jednak odesłania przez ustawodawcę spraw szczegółowych do regulacji w drodze rozporządzenia" - uzasadniał TK. W związku z tym - jak wskazał Trybunał - określanie siedzib poszczególnych sądów nie jest zastrzeżone wyłącznie do regulacji ustawowej.

Zgodnie z Prawem o ustroju sądów powszechnych zgoda sędziego na przeniesienie na inne miejsce służbowe nie jest wymagana m.in. w przypadku "zniesienia stanowiska wywołanego zmianą w organizacji sądownictwa lub zniesienia danego sądu lub wydziału zamiejscowego albo przeniesienia siedziby sądu". Od takiej decyzji ministra sędziemu przysługuje odwołanie do SN. Łącznie takich odwołań sędziów wpłynęło - według danych SN - ponad 300.

Sędziowie w swych odwołaniach wskazują m.in., że zgodnie z przepisami przeniesienie sędziego z powodu zniesienia sądu "może nastąpić, jeśli uwzględnienie wniosku sędziego co do nowego miejsca służbowego nie jest możliwe". Tymczasem - według autorów odwołań - sędziowie nie mieli możliwości składania takich wniosków.

"Konieczną przesłanką wydania decyzji przez ministra jest uzyskanie, przed wydaniem tej decyzji, wniosku sędziego co do nowego miejsca służbowego. (...) Nie ma podstaw do wymagania od sędziego inicjatywy w zakresie składania takiego wniosku. To minister powinien się o to do sędziego zwrócić, skoro jest inicjatorem tego procesu zmian, i to on prowadzi procedurę zmierzającą do wydania decyzji" - napisano w jednym z odwołań, do którego w lutym dotarła PAP.

W Sejmie na końcowym etapie są prace legislacyjne nad obywatelskim projektem ustawy o okręgach sądowych, który - w przypadku uchwalenia - przywróciłby dotychczasową strukturę sądów rejonowych. Projekt wyszczególnia wszystkie sądy istniejące do końca zeszłego roku wraz z ich okręgami. Każda zmiana struktury musiałaby więc w przyszłości następować w trybie nowelizacji ustawy tak, by minister nie mógł takich zmian dokonywać rozporządzeniem. (PAP)

mja/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)