Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pikietowali TVP "przeciw niszczeniu mediów publicznych przez nowe władze"

0
Podziel się:

"Precz z faszyzmem" i "Żądamy wolności
słowa" skandowali uczestnicy piątkowej demonstracji "przeciw
niszczeniu mediów publicznych przez nowe władze". Przed budynkiem
TVP przy ul. Woronicza zgromadziło się ok. 80 osób, płonęły
pochodnie i powiewała biało-czerwona flaga.

"Precz z faszyzmem" i "Żądamy wolności słowa" skandowali uczestnicy piątkowej demonstracji "przeciw niszczeniu mediów publicznych przez nowe władze". Przed budynkiem TVP przy ul. Woronicza zgromadziło się ok. 80 osób, płonęły pochodnie i powiewała biało-czerwona flaga.

Pikietę zorganizowało środowisko "Gazety Polskiej". Wśród uczestników demonstracji byli m.in.: zwolniony niedawno wicedyrektor Radiowej Agencji Informacyjnej Wojciech Reszczyński, dziennikarze zlikwidowanego programu "Misja Specjalna" i jej redaktor Anita Gargas, redaktor naczelny "GP" Tomasz Sakiewicz (w TVP zlikwidowano jego cotygodniowy program "Pod prasą").

"Protestujemy przede wszystkim przeciwko wyrzucaniu z pracy niezależnych dziennikarzy. Po drugie jesteśmy oburzeni tym, że ludzie o poglądach neofaszystowskich mogą sprawować tak ważne funkcje. Protestujemy przeciwko sojuszowi brunatno-czerwonych" - mówił przed siedzibą TVP Sakiewicz.

Zarzucał też władzy, że obecna sytuacja w mediach publicznych jest dla niej "wygodna", ponieważ "nie chce by ktoś ją rozliczał" i "woli żyć w ciepełku medialnym".

"Media publiczne są własnością narodu i nie powinny być podzielone ani rozbite, a idzie w tym samym kierunku, co ze służbą zdrowia - zostaną w konsekwencji sprzedane. Bo najpierw udowodni się, że brakuje na nie pieniędzy" - mówił z kolei Reszczyński. Wyrażał też obawy co do planowanej, nowej ustawy medialnej, która - według niego - może zagrozić istnieniu nadawcy społecznego, jakim jest "Radio Maryja".

Reszczyński bronił m.in. zwolnionej z TVP dyrektor redakcji publicystyki TVP1 Anity Gargas. Mówił, że w "Misji Specjalnej" "poruszała tematy, których do tej pory nie wolno było wyciągać na światło dzienne, jak korupcja czy nepotyzm".

Protestujący wskazywali, że Gargas była pomysłodawczynią cyklu Wielkich Testów z Historii. Najbliższy z nich, poświęcony osobie Jana Pawła II, ma być wyemitowany w poniedziałek, ale już bez udziału Gargas, która jest w okresie wypowiedzenia. List w tej sprawie do p.o. prezesa TVP Piotra Farfała skierował jeden z zaproszonych do programu gości, poseł Kazimierz M. Ujazdowski (Polska XXI), który pyta w nim, czy prawa autorskie Gargas nie zostały naruszone.

Oprócz płonących pochodni protestujący trzymali też transparenty m.in. z napisami: "Kluby Gazety Polskiej", wznoszono okrzyki: "Faszyzm precz", "Komunizm też", "Precz z komuną", "Niech żyje Polska" czy "Znajdzie się pała na d... Farfała". Słychać było wyjące syreny i gwizdki.

W ostatnich miesiącach w mediach publicznych nastąpiły przetasowania w zarządach. W TVP zawieszono trzech prezesów: Andrzeja Urbańskiego, Sławomira Siwka i Marcina Bochenka, a zarząd stanowi obecnie jednoosobowo Piotr Farfał (w sprawie którego sąd orzekł, że media miały prawo nazywać go "byłym neonazistą" - PAP). W Polskim Radiu odwołano prezesów: Krzysztofa Czabańskiego i Jerzego Targalskiego, a zarząd stanowią Robert Wijas i Michał Dylewski.

Zmiany w zarządach pociągnęły za sobą lawinę zwolnień w obu spółkach. W TVP zwolniono niemal wszystkich dyrektorów ośrodków regionalnych, wymieniono szefostwo Agencji Informacji, "Wiadomości", TVP1, TVP Info i TV Polonia. W Polskim Radiu zmieniono m.in. szefów: anten oraz IAR. (PAP)

js/ pz/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)