Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Piróg: o 32 mln zł lepszy wynik PLL LOT za pierwsze półrocze

0
Podziel się:

#
dochodzi więcej szczegółów o wynikach PLL LOT
#

# dochodzi więcej szczegółów o wynikach PLL LOT #

26.07. Warszawa (PAP) - PLL LOT poprawiły w pierwszym półroczu 2011 r. wynik na działalności podstawowej o 32 mln zł w porównaniu z analogicznym okresem 2010 r. - poinformował we wtorek prezes PLL LOT Marcin Piróg. Ale i tak spółka odnotowała stratę w wysokości 119,6 mln zł.

W tym samym czasie 2010 r. strata była większa i wynosiła 151,5 mln zł.

"Za pierwsze sześć miesięcy wynik jest o 32 mln zł lepszy niż w ubiegłym roku. Jest to cały czas strata, która wynosi ok. 120 mln zł. Ale jest to też wynik lepszy o 50 mln od tego, który zakładaliśmy w budżecie" - powiedział dziennikarzom Piróg.

Przypomniał, że budżet spółki na ten rok zakładał stratę na poziomie zysku operacyjnego z działalności podstawowej w wysokości 50 mln zł.

Od stycznia do czerwca br. zysk netto spółki osiągnął 123,3 mln zł w porównaniu do minus 132,5 mln zł w roku ubiegłym. Jak powiedział rzecznik PLL LOT Leszek Chorzewski, chodzi o zysk uzyskany ze sprzedaży biletów i innych operacji finansowych.

"Jeśli chodzi o sprzedaż złotówkową, to za pierwsze sześć miesięcy wyniosła ona 1 mld 450 mln zł i jest o 150 mln zł wyższa niż w roku poprzednim. Jest to związane przede wszystkim z większą ilością przewiezionych pasażerów" - powiedział prezes LOT.

W ruchu regularnym linia przewiozła o ponad 250 tys. pasażerów więcej, niż w tym samym czasie 2010 r. To wzrost o 14 proc. W sumie - razem z pasażerami czarterowymi - LOT przewiózł w ciągu sześciu miesięcy ponad 2 mln 145 tys. pasażerów, co daje 8 proc. wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Piróg powiedział, że dobre wyniki mają szczególne znaczenie w kontekście rosnących cen paliwa, co już w pierwszych miesiącach tego roku kosztowało przewoźnika dodatkowo ok. 100 mln zł. "Wszyscy w branży borykają się z cenami paliwa. Dla nas negatywny wpływ cen paliwa w pierwszym półroczu to 134 mln zł. To jest ogromna liczba. Gdybyśmy mieli ceny paliwa zeszłoroczne, nasz wynik za pierwsze półrocze byłby lepszy o te 134 mln zł" - powiedział. Dodał, że paliwo stanowi 1/4 kosztów. Przypomniał, że w budżecie spółki za 2009 r. na paliwo przewidziano 585 mln zł, w 2010 było to 727 mln zł, a w 2011 r. będzie to znacząco powyżej 800 mln zł.

Przewoźnik podał, że w czerwcu paliwo kosztowało 1,067 tys. dol. za tonę w porównaniu do 759 dol. za tonę w czerwcu 2010 roku. We wtorek średnia cena ropy Brent wyniosła 117 dol. za baryłkę, a średnia cena ropy Ural wyniosła 114,10 dol. za baryłkę (1 tona to ok. 7 baryłek - PAP).

Spółka poprawiła także wyniki przewozowe i dane dotyczące punktualności i regularności wykonywanych rejsów. Średnia punktualność rejsów poprawiła się o prawie 4 proc. i wyniosła 84,7 proc. Regularność, czyli procent faktycznego wykonania rejsów w stosunku do planowanych, wyniosła 97,4 proc. w stosunku do 95,5 proc. z roku ubiegłego.

"Jeśli chodzi o ilość lotów - w pierwszym półroczu wykonaliśmy ich 39 tys. 708 i jest to wzrost o 2 proc." - powiedział Piróg.

Prezes spółki podkreślił, że prowadzona w spółce restrukturyzacja we wszystkich jej obszarach działalności: majątkowej, sprzedażowej, operacyjnej i organizacyjnej, przynosi "wymierne korzyści finansowe".

Piróg poinformował, że do końca roku spółka chce się pozbyć nieruchomości, w których ma udziały. Chodzi m.in. o spółki LOT Aircraft Maintenance Services (LOT AMS) oraz Casinos Poland, a także nieruchomości wokół lotniska. "Może to być kilkaset milionów zł". Na początku roku przewoźnik sprzedał swoje dwie spółki: LOT Catering oraz LOT Services. "Po zbyciu nieruchomości w ciągu najbliższych 6-12 miesięcy LOT będzie musiał radzić sobie sam i zapewnić finansowanie z zysków, jakie wygeneruje z działalności podstawowej" - powiedział prezes.

Spółka poinformowała, że obecnie ma m.in. ok. 40 mln dol. zaległości płatniczych wobec banków w związku z hedgingiem paliwa z 2008 r. (zabezpieczenia przed wahaniami cen na rynku paliw) oraz ok. 100 mln zł wobec Towarzystwa Finansowego Silesia i Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze (PPL). Spółka chce te zaległości uregulować do końca roku.

Skarb Państwa ma 67,97 proc. akcji przewoźnika, Regionalny Fundusz Gospodarczy - 25,1 proc., pozostałe 6,93 proc. należy do pracowników. (PAP)

aop/ mki/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)