Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS: jeśli "Newsweek" nie sprostuje tekstu ws. Rogalskiego, będzie pozew

0
Podziel się:

Rzecznik PiS Adam Hofman zapowiedział, że jeśli tygodnik "Newsweek" nie
sprostuje informacji o tym, że pomoc prawna dla rodzin smoleńskich finansowana była z funduszy
klubu parlamentarnego PiS, zostanie pozwany. Według PiS fundusze pochodziły ze składek
parlamentarzystów.

Rzecznik PiS Adam Hofman zapowiedział, że jeśli tygodnik "Newsweek" nie sprostuje informacji o tym, że pomoc prawna dla rodzin smoleńskich finansowana była z funduszy klubu parlamentarnego PiS, zostanie pozwany. Według PiS fundusze pochodziły ze składek parlamentarzystów.

Tygodnik "Newsweek" poinformował na swoich stronach internetowych, że prezes PiS Jarosław Kaczyński nie płacił mec. Rafałowi Rogalskiemu z prywatnych pieniędzy, ale z funduszy klubu parlamentarnego PiS. Wcześniej "Super Express" informował, że Jarosław Kaczyński wypłacił Rogalskiemu łącznie ok. 300 tys. zł, a prezes PiS musiał na ten cel zaciągnąć kredyt.

Według "Newsweeka" szef PiS "nie wyłożył na Rogalskiego ani złotówki; za jego usługi płacił bowiem klub parlamentarny PiS". "W ten sam sposób opłacani są także inni smoleńscy pełnomocnicy: Bartosz Kownacki i Piotr Pszczółkowski - ujawnia jeden z naszych rozmówców w PiS" - napisał tygodnik.

"Umowa była finansowana ze składek posłów i senatorów PiS, a więc +Newsweek+ podał informację nieprawdziwą, te pieniądze nie pochodziły z budżetu Kancelarii Sejmu tylko ze składek wszystkich parlamentarzystów" - oświadczył na poniedziałkowej konferencji prasowej szef klubu PiS Mariusz Błaszczak.

"Wobec tego przygotowujemy pozew wobec tygodnika za podanie nieprawdziwej informacji" - dodał. Szef klubu PiS zaznaczył, że "składki płacą wszyscy parlamentarzyści PiS, z tych pieniędzy była sfinansowana umowa z panem Rogalskim".

Hofman dodał: "mamy na to dowody, te dowody możemy przedstawić w sądzie, jeśli +Newsweek+ tego nie sprostuje, będzie pozew".

Błaszczak wyjaśnił, że pełnomocnictwo Rogalskiemu wystawili przedstawiciele rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej. "Takie pełnomocnictwo było niezbędne, by pan Rogalski mógł na przykład mieć dostęp do materiałów ze śledztwa" - dodał. Zaznaczył, że ta umowa dotyczyła podejmowania czynności prawnych.

W niedzielę Hofman tłumaczył: "My wszyscy - posłowie i posłanki naszego klubu - ustaliliśmy na wspólnym spotkaniu, że z tych naszych składek, my co miesiąc oddajemy 650 zł, będziemy im finansować tę pomoc prawną". Dodał, że jest to oddzielny fundusz, w ramach klubu PiS.

Tego dnia na stronie internetowej "Newsweeka" podano, że ani w regulaminie klubu PiS, ani w umowie, którą podpisano z Rogalskim, nie ma słowa o tym, że usługi mecenasa mają być finansowane akurat z poselskich składek. Nieprawdą - według tygodnika - jest też, że posłowie PiS cokolwiek w tej sprawie ustalali; decyzja zapadła w gronie kilku osób zasiadających w kierownictwie PiS, a większość posłów nie miała o tym pojęcia.

"Za Rogalskiego zapłacił klub PiS, a więc podatnik. I to by było na tyle" - w ten sposób do wypowiedzi rzecznika PiS na temat finansowania usług Rogalskiego odniósł się w poniedziałek w natemat.pl redaktor naczelny "Newsweeka" Tomasz Lis.

"Przypominam tylko, że w lecie zeszłego roku Hofman stwierdził, że +Newsweek+ kłamał, pisząc o sponsorowaniu różnych wydatków prezesa przez związane z PiS spółki. I razem z panem Błaszczakiem zapowiadał wytoczenie +Newsweekowi+ procesu. Żadnego procesu nie ma. Żadnego pozwu nie ma. Proste. W obu przypadkach +Newsweek+ napisał prawdę. W obu przypadkach Hofman kłamał" - napisał LiS. (PAP)

hgt/ eaw/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)