Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS postuluje zmiany w policji, m.in. odwołanie komendanta głównego

0
Podziel się:

#
dochodzi wypowiedź rzecznika policji
#

# dochodzi wypowiedź rzecznika policji #

25.02. Warszawa (PAP) - Prawo i Sprawiedliwość postuluje zmiany w policji. Chce m.in. odwołania komendanta głównego policji nadinsp. Marka Działoszyńskiego. Proponuje także zmiany w ustawie o policji, które wyodrębniłyby Centralne Biuro Śledcze ze struktur komendy głównej.

"Sytuacja w polskiej policji staje się coraz bardziej niepokojąca. (...) Nie ma właściwego nadzoru nad policją ze strony ministra spraw wewnętrznych, jak i komendanta głównego policji" - ocenił na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie wiceprzewodniczący sejmowej komisji spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński (PiS).

W jego ocenie komendant główny policji "wyraźnie sobie nie radzi z funkcją" i dlatego PiS składa wniosek do ministra spraw wewnętrznych o jego odwołanie. "Policja wymaga nadzoru, skuteczności, a komendant Działoszyński tego nie zapewnia; w policji pod jego kierownictwem jest coraz gorzej" - powiedział Zieliński.

W uzasadnieniu wniosku do szefa MSW posłowie PiS zarzucają Działoszyńskiemu m.in. masową likwidację posterunków policji i brak należytego nadzoru nad bieżącym działaniem policji. Jak podkreślili, komendant głównym policji nie przedstawił też nowego modelu funkcjonowania biura spaw wewnętrznych policji. Przypominają także - ich zdaniem - nieudaną akcję policji w Sanoku.

Posłowie PiS proponują ponadto projekt zmian w ustawie o policji, który miałby zreformować Komendę Główną Policji. Jednym z pomysłów jest wyodrębnienie Centralnego Biura Śledczego ze struktur komendy głównej. "To, poza usprawnieniem działania i zwiększeniem skuteczności pracy policji, pokaże właściwą liczbę etatów w komendzie głównej" - uważa Zieliński.

Ponadto - w ocenie posła PiS - minister spraw wewnętrznych, który nadzoruje policję, musi mieć odpowiednie narzędzia tego nadzoru. Jak mówił Zieliński, minister spraw wewnętrznych powinien mieć odpowiednie biuro, które będzie nadzorowało wszystkie służby mundurowe. "Policyjne biuro spraw wewnętrznych powinno stać się komórką w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych" - podkreślił.

W odniesieniu do zarzutów PiS rzecznik komendanta głównego policji insp. Mariusz Sokołowski powiedział w poniedziałek PAP, że reorganizacja komendy głównej, której propozycję przedstawił komendant Działoszyński, jest już na końcowym etapie. KGP informowała w styczniu, że reorganizacja, obejmująca także biuro spraw wewnętrznych, ma zostać przeprowadzona do końca pierwszego kwartału 2013 r. W KGP ma być mniej biur, a zwolnione etaty mają trafić do CBŚ i komendy stołecznej. KGP chce też, by w połowie roku w samodzielną jednostkę policji zostało przekształcone CBŚ (dziś stanowiące część KGP), ale do tego potrzebna jest zmiana w ustawie o policji. "Komendant główny przesłał już do MSW propozycje zmian ustawowych" - powiedział Sokołowski.

Dodał też, że policja przedstawiła już - m.in. na ubiegłotygodniowym posiedzeniu sejmowej komisji spraw wewnętrznych - wszelkie szczegóły akcji w Sanoku (gdzie w mieszkaniu zabarykadował się mężczyzn podejrzewany o zabójstwo; gdy po wielogodzinnych próbach negocjacji policjanci weszli do mieszkania, znaleźli ciała mężczyzny i towarzyszącej mu kobiety).

Zaznaczył też, że przestępczość w Polsce z roku na rok spada. Dotyczy to też przestępstw szczególnie uciążliwych społecznie - zabójstw, bójek, pobić, rozbojów. "Kolejny rok z rzędu w sondażach wysoki procent badanych mówi, że czuje się w naszym kraju bezpiecznie i nie obawia się wyjść wieczorem na spacer w okolicach miejsca zamieszkania" - mówił Sokołowski.

Odnosząc się do zarzutu likwidacji posterunków, Sokołowski powiedział, że są one likwidowane tylko tam, gdzie idzie za tym zwiększenie liczby patroli w terenie. "To nie tablice na budynkach, ale realnie działający policjanci dbają o bezpieczeństwo" - powiedział Sokołowski. Dodał, że posterunki, w przeciwieństwie do komisariatów, nie działają całodobowo i "nie ma nic gorszego niż obywatel, który odbije się od drzwi zamkniętego obiektu policyjnego".

"Wydaje mi się, że zarzuty pana posła Zielińskiego są albo niesprawiedliwe, albo nietrafione, albo też mówią o propozycjach, które już przez nas realizowane" - skomentował rzecznik policji.

Klub PiS chce, by sytuacją w policji zajęła się sejmowa komisja spraw wewnętrznych na specjalnym posiedzeniu. (PAP)

ajg/ ral/ itm/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)