Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PiS, RP i SLD przeciw ubojowi rytualnemu na własny użytek mniejszości

0
Podziel się:

Przedstawiciele PiS, Ruchu Palikota i SLD sprzeciwiają się ubojowi
rytualnemu w Polsce. Argumentują, że mniejszości wyznaniowe mogą sprowadzać mięso z uboju
rytualnego z zagranicy. Za prawnym uregulowaniem tej kwestii w naszym kraju są PSL i SP. Nie
wyklucza tego PO.

Przedstawiciele PiS, Ruchu Palikota i SLD sprzeciwiają się ubojowi rytualnemu w Polsce. Argumentują, że mniejszości wyznaniowe mogą sprowadzać mięso z uboju rytualnego z zagranicy. Za prawnym uregulowaniem tej kwestii w naszym kraju są PSL i SP. Nie wyklucza tego PO.

Do tematu uboju rytualnego odniósł się również we wtorek premier Donald Tusk. "Na razie nie planujemy z panem premierem Piechocińskim żadnej inicjatywy legislacyjnej w tej kwestii" - powiedział na konferencji prasowej. Przyznał jednocześnie, że w obowiązującym prawie mamy dwa przepisy, o których "niektórzy sądzą, że są de facto ze sobą sprzeczne".

Konieczności uregulowania tej sprawy w prawie nie wykluczył minister administracji i cyfryzacji Michał Boni we wtorek rano w TVN24. Powtórzył, że czeka na interpretację prawną ws. uboju rytualnego, o jaką zwrócił się do Rządowego Centrum Legislacji. "Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia, dziesięciu dni ta odpowiedź powinna być" - powiedział. "Gdy będziemy mieli te prawne uwagi, to znajdziemy rozwiązanie" - zapowiedział Boni. Pytany, czy opinia RCL będzie potwierdzeniem, że ubój rytualny dla celów religijnych jest możliwy, minister odparł: "Może ta opinia powie, że można, ale że trzeba rozjaśnić te przepisy prawne, które dzisiaj są i wtedy być może trzeba będzie przygotować trochę inne rozwiązania prawne, legislacyjne".

Także Ligia Krajewska (PO) z sejmowej komisji sprawiedliwości powiedziała PAP, że jeśli okaże się, że prawo zakazuje uboju rytualnego na własny użytek mniejszości wyznaniowych, to trzeba by wprowadzić nowe rozwiązanie legislacyjne. "Chyba intencją żadnego posła nie było utrudnianie grupom religijnym korzystania ze swych praw" - oceniła.

Jednak prezes PiS Jarosław Kaczyński oświadczył, że jest "radykalnym przeciwnikiem okrucieństwa wobec zwierząt" i uboju rytualnego. "Jest on bardzo okrutny i nic mnie tutaj nie przekona" - powiedział. Jak dodał, miał taki pogląd od dzieciństwa. Na stwierdzenie dziennikarza, że dopuszczalny w Polsce tzw. ubój gospodarski przypomina ubój rytualny, Kaczyński odpowiedział, że "przyjrzy się temu". Zaznaczył, zwracając się do dziennikarza, że ten nie przekona go, że należy "w sposób okrutny mordować zwierzęta".

Podobnie Robert Biedroń z Ruchu Palikota ocenił w rozmowie z PAP, że w XXI w. nie ma miejsca na ubój rytualny. "Apeluję do moich przyjaciół muzułmanów i żydów, aby zastanowili się, czy naprawdę w XXI w. musimy zadawać niepotrzebne cierpienia zwierzętom" - powiedział. Według niego mniejszości wyznaniowe mogą sprowadzać mięso z uboju rytualnego z innych państw, w których jest on przeprowadzany.

Biedroń wyraził nadzieję, że "celem ministra Boniego jest wyjaśnienie stanu prawnego, a nie próba obejścia całkowitego zakazu uboju rytualnego". "Jestem dumny, że polski parlament odrzucił rządowy projekt" - dodał.

Także przewodnicząca sejmowej komisji sprawiedliwości Stanisława Prządka (SLD) uważa, że nie ma potrzeby zezwalania mniejszościom religijnym na ubój rytualny na własne potrzeby. "Mniejszości powinny sobie żywność sprowadzać albo poszukać innego rozwiązania, a zmiana ustawy jest zupełnie niepotrzebna" - podkreśliła.

Zdania nie zmieniły natomiast PSL i SP, które w piątek w Sejmie poparły rządowy projekt dopuszczający ubój rytualny.

Poseł PSL Piotr Zgorzelski skrytykował działania ministra Boniego, argumentując, że są zdecydowanie spóźnione. "Ja bym się na miejscu ministra Boniego nie ośmieszał. To tak jakby minister nie wiedział, że mniejszości religijne mieszkające na terenie Polski upomną się o poszanowanie swoich tradycji wielowiekowych" - mówił Zgorzelski PAP. Dodał również, że kwestia uboju rytualnego już dawno powinna zostać uregulowana.

Również zdaniem Andrzeja Dery z Solidarnej Polski, sprawa uboju rytualnego powinna być jasno uregulowana prawnie. Dera powtórzył też argument, że na zakazie uboju rytualnego stracą tylko rolnicy, gdyż "ubój ten i tak będzie dokonywany, tylko nie w Polsce". (PAP)

ak/ lcz/ hgt/ son/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)