Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych "Lewiatan" zaapelowała w piątek w liście do premiera o poszukiwanie rozwiązań, które pozwolą ustrzec system ochrony zdrowia przed destabilizacją. Proponuje m.in. nowelizację "w trybie pilnym" ustawy z 2006 r., wprowadzającej odrębną pulę środków na podwyżki wynagrodzeń.
List - jak informuje PKPP - jest efektem prac i dyskusji prowadzonych wśród ekspertów Konfederacji. Ich zdaniem "w atmosferze długo trwających strajków, protestów głodowych i ulicznych demonstracji należy poszukiwać rozwiązań, które jak najszybciej pozwolą ochronić system przed dalszą destabilizacją".
W opinii autorów listu, oznaczałaby ona nie tylko pogorszenie dostępu do świadczeń. "To również ryzyko destabilizacji ekonomicznej, o licznych negatywnych skutkach dla finansów publicznych" - napisali.
Niewywiązywanie się szpitali czy przychodni z umów z NFZ, w tym odmowa wypisywania dokumentacji medycznej, związanej z wykonanymi świadczeniami (dokumentacji niezbędnej dla przelania przez NFZ należności na konto szpitala czy przychodni), może doprowadzić do utraty płynności finansowej przez zakłady - uważa PKPP.
"Skala zobowiązań, w tym i wobec pracowników, może być tak duża, że niektóre szpitale utracą możliwość dalszego funkcjonowania. Gdyby organ założycielski podejmował decyzję o likwidacji z tytułu utraty płynności finansowej, czy niemożności zapewniania świadczeń dla pacjentów z powodu braku lekarzy, zobowiązania te staną się zobowiązaniami organów władzy publicznej. Dla wielu z nich może to oznaczać duże kłopoty finansowe" - napisali przedsiębiorcy, dodając, że może to być problem o negatywnych skutkach dla całego systemu finansów publicznych.
"Naszym zdaniem należy w trybie pilnym znowelizować ustawę z 2006 roku, wprowadzającą odrębną pulę środków na podwyżki wynagrodzeń. Wyodrębnione w planie finansowym NFZ środki na podwyżki powinny być utrzymane również w 2008 roku" - napisali m.in. autorzy listu.
Ich zdaniem, "w związku z uznaniem przez środowisko medyczne, że tamte podwyżki były stanowczo za niskie, aby wynagrodzenia w tym sektorze uznać za godziwe, wskaźnik wzrostu wynagrodzeń powinien być w przyszłym roku podniesiony".
Proponują także m.in. korektę wskaźnika udziału kosztów pracy w różnych typach zakładów i przeznaczenie dodatkowych środków na wynagrodzenia.
"Niezależnie od takich działań, zwiększeniu powinny ulec jeszcze w tym roku środki budżetowe dla lekarzy stażystów i lekarzy robiących specjalizację w ramach tzw. rezydentur" - czytamy w liście. (PAP)
je/ mskr/ jra/