Państwowa Komisja Wyborcza otrzymała w sobotę po południu kilka skarg na publikację na stronach internetowych sondaży wyborczych oraz materiałów propagandowych - poinformował PAP ekspert PKW Miłosz Wilkanowicz.
Zaznaczył jednak, że w tej chwili nie ma pewności czy materiały zostały umieszczone w internecie podczas ciszy wyborczej. "Sprawę musi zbadać policja, gdyby okazało się, że sondaże były rzeczywiście publikowane w sobotę na stronach internetowych, wtedy będziemy mieć do czynienia z przestępstwem, o którym powinna zostać powiadomiona prokuratura. Grzywna w takim przypadku może wynieść nawet milion złotych" - podkreślił Wilkanowicz.
Dodał, że do PKW wpłynęło także zgłoszenie o plakatach wyborczych umieszczonych w sobotę na pociągach warszawskiej Szybkiej Kolei Miejskiej (SKM). "Poza tym mieliśmy kilka wiadomości o rozrzucaniu ulotek wyborczych" - powiedział ekspert PKW.
Zbigniew Urbański z Komendy Głównej Policji poinformował PAP, że do godz. 17 w sobotę nie ma informacji o łamaniu ciszy wyborczej w internecie. Zaznaczył jednak, że dane z całego kraju mają wpłynąć do KGP dopiero wieczorem. (PAP)
pro/ bos/ krf/