Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Płock: II tura wyborów prezydenta z patrolami obywatelskimi

0
Podziel się:

#
dochodzi podsumowanie akcji

# dochodzi podsumowanie akcji

#

05.12. Płock (PAP) - Monitorujące w niedzielę przebieg głosowania II tury wyborów prezydenta Płocka patrole obywatelskie, powołane przez sztaby Mirosława Milewskiego z PiS i jego rywala, posła PO Andrzeja Nowakowskiego, nie odnotowały do wieczora żadnych incydentów.

Zadaniem patroli było dokumentowanie i zgłaszanie ewentualnych nieprawidłowości z przebiegu głosowania, zwłaszcza w tych obwodach, z których podczas I tury wyborów samorządowych docierały informacje o podejrzeniu kupowania głosów.

Jak poinformowali PAP przedstawiciele sztabów Milewskiego i Nowakowskiego, w niedzielę do wieczora nie napłynęły od patroli żadne informacje o podejrzeniu kupowania głosów lub innych incydentach. Także mężowie zaufania nie informowali sztabów o niepokojących wydarzeniach związanych z przebiegiem wyborów.

Do patroli w obu sztabach - Milewskiego i Nowakowskiego - zgłosiło się w sumie po około 30 osób. Akcja rozpoczęła się wraz z otwarciem lokali wyborczych o godz. 8. W czasie jej trwania dwu lub trzyosobowe patrole spacerowały albo jeździły samochodami w pobliżu lokali obwodowych komisji wyborczych na kilku osiedlach Płocka.

Violetta Kulpa ze sztabu Milewskiego powiedziała, że przebieg głosowania monitorowały dwuosobowe patrole, a także mężowie zaufania, których zadaniem było sprawdzanie, co dzieje się wokół lokali obwodowych komisji wyborczych. "Wszystko jest w porządku, nie mamy sygnałów o niepokojących zdarzeniach" - relacjonowała wieczorem.

Według Marcina Uchwała ze sztabu Nowakowskiego, trzyosobowe patrole miały odpowiednie zaświadczenia wystawione przez pełnomocnika wyborczego. "Patrole krążą po mieście. Mają po kilka komisji w pobliżu, których chodzą. Każdy patrol dysponuje zaświadczeniem, którym może się wylegitymować w razie potrzeby" - mówił przed południem Uchwał. Wieczorem relacjonował: "Patrole nie odnotowały żadnych incydentów".

Z pomysłem utworzenia patroli obywatelskich wystąpił jako pierwszy po I turze wyborów samorządowych w Płocku sztab Nowakowskiego. W odpowiedzi sztab jego wyborczego konkurenta - Milewskiego zapowiedział, że i on powoła takie patrole.

W niedzielę także płocka policja, zgodnie z zaleceniem MSWiA, w szczególny sposób nadzorowała miejsca, gdzie podczas I tury głosowania pojawiały się sygnały o podejrzeniu kupowania głosów przed lokalami obwodowych komisji wyborczych.

W I turze wyborów przed jednym z lokali wyborczych w Płocku policja zatrzymała dwie osoby, podejrzane o handel głosami. W sprawie tej zarzut "wyborczej korupcji" usłyszał 31-letni mężczyzna, podejrzany o to, że zapłacił 53-letniej kobiecie 20 zł za oddanie głosu na konkretnego kandydata na radnego. Kobieta przyznała się do przyjęcia pieniędzy. Mężczyzna odmówił składania wyjaśnień. Zastosowano wobec niego dozór policyjny. (PAP)

mb/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)