Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

PO: nie będzie rozmów z SLD w sprawie ustawy medialnej

0
Podziel się:

Po decyzji Lewicy, by wstrzymać się od głosu
podczas głosowania nad wetem prezydenta do ustawy medialnej,
politycy PO nie mają wątpliwości, że nowela przepadnie. Szef klubu
Platformy Zbigniew Chlebowski zapowiada jednocześnie, że więcej
rozmów z SLD nie będzie.

Po decyzji Lewicy, by wstrzymać się od głosu podczas głosowania nad wetem prezydenta do ustawy medialnej, politycy PO nie mają wątpliwości, że nowela przepadnie. Szef klubu Platformy Zbigniew Chlebowski zapowiada jednocześnie, że więcej rozmów z SLD nie będzie.

W poniedziałek klub Lewicy ostatecznie zdecydował, że jego posłowie wstrzymają się od głosu w sprawie weta. W praktyce oznacza to "podtrzymanie" prezydenckiego weta. Do odrzucenia weta potrzebna jest większość 3/5 głosów; koalicja PO-PSL nie ma takiej większości.

"Ja już nie wierzę w cuda. Mleko się wylało, roznosi się smród spalenizny, a tą spalenizną jest nieformalna koalicja PiS i SLD. Obie strony się już porozumiały, dogadały. Stanowiska niestety już rozdzielone i mam wrażenie, że to nie jest współpraca tylko obliczona na media, ale na bliżej nieokreślony pakiet ustaw" - powiedział we wtorek PAP wiceszef klubu PO Grzegorz Dolniak, odnosząc się do decyzji Lewicy.

Złudzeń w sprawie weta nie ma Iwona Śledzińska-Katarasińska, odpowiedzialna w PO za sprawy medialne. "Mówi się, że nadzieja to matka głupich" - powiedziała PAP pytana o to czy wierzy, że weto zostanie odrzucone.

"W tej chwili na 99 proc. jestem przekonana, że weto zostanie podtrzymane, ponieważ SLD zawarł sojusz, koalicję, pakt - nie wiem, jak to nazwać - z PiS. I dokonało się to w Pałacu Prezydenckim" - oświadczyła posłanka PO. W ubiegłym tygodniu szef SLD Grzegorz Napieralski rozmawiał z prezydentem Lechem Kaczyńskim m.in. o ustawie medialnej.

Śledzińska-Katarasińska zaznaczyła, że dzięki lewicy szefowie TVP i Polskiego Radia Andrzej Urbański i Krzysztof Czabański mogą być spokojni o stanowiska. "Niech kwiaty posyłają panu Napieralskiemu. Mnie osobiście nie przeszkadzają, byleby ludzi nie krzywdzili" - oświadczyła.

Według posłanki PO, jeśli ustawa medialna nie wejdzie w życie, nie ma innej możliwości by zmienić kierownictwo mediów publicznych. Na wiosnę KRRiT wybierze rady nadzorcze i jeśli do tego czasu nie zmieni się jej skład lub tryb powoływania zarządów, obecne kierownictwa mogą spać spokojnie. "Chce Lewica takiej telewizji i takiego radia - to ma" - stwierdziła Śledzińska- Katarasińska.

Szef klubu PO Zbigniew Chlebowski powiedział PAP, że jest zdziwiony postawą Sojuszu. Zapowiedział, że nie będzie już rozmów z szefem partii Grzegorzem Napieralskim.

Również inny prominentny polityk PO powiedział PAP, że nie ma mowy, by Platforma znów wyszła z inicjatywą rozmów z Napieralskim. "Po co? Żeby mu publicity robić?" - pytał polityk, nawiązując do spotkań lidera Sojuszu z politykami PO i prezydentem Lechem Kaczyńskim.

Platforma - jak zapowiada rozmówca PAP - chce wykorzystać sytuację politycznie, akcentując to, że podtrzymanie weta czyni SLD niejako sojusznikiem i koalicjantem PiS. A to - według tego polityka - jest ciężkie "do przełknięcia" dla wyborców lewicy.

Jednak - jak dodał - w polityce nigdy nie można mówić nigdy i "należy się spodziewać różnych rozwiązań (dotyczących mediów) w przyszłości".

Według Dolniaka, PO ma plan awaryjny na wypadek podtrzymania weta przez Sejm, ale - jak to określił - nie może go zdradzić, bo przestałby być planem.

Rząd pracuje już nad projektem ustawy o nadawcach publicznych, który prawdopodobnie do Sejmu trafi na jesieni. Tzw. duża ustawa medialna przygotowywana jest w ministerstwie kultury.

Według założeń, projekt ma określać pozycję nadawców publicznych na rynku, ich strukturę oraz możliwości finansowania. Abonament - według planów rządu - ma być zastąpiony funduszem misji publicznej, który będzie - tak jak teraz abonament - we władaniu KRRiT.

Możliwe, że po podtrzymaniu weta projekt zostanie rozszerzony o zagadnienia dotyczące organizacji TVP i Polskiego Radia oraz sposobu wyboru ich władz.

Przyjęta w marcu przez Sejm nowelizacja ustawy o radiofonii i telewizji zmienia m.in. zasady wyboru członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, rad nadzorczych oraz zarządów mediów publicznych. Zaproponowane przez koalicję PO-PSL zmiany zawetował w połowie maja prezydent Lech Kaczyński. Debata w Sejmie zaplanowana jest na środę Głosowanie nad wetem prezydenta ma się odbyć w piątek.(PAP)

stk/ par/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)