16 tysięcy podpisów pod petycją do rządu, w sprawie przyspieszenia budowy obwodnic w Podlaskiem, zebrała Platforma Obywatelska w ramach akcji "Obwodnice nie obietnice". PO złożyła w czwartek petycję w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim.
Szef PO w Białymstoku Jarosław Dworzański powiedział dziennikarzom, że akcja, która trwała od połowy marca, "nie była protestem", a wyrazem poparcia Platformy i mieszkańców Podlasia dla budowy obwodnic Augustowa, Wasilkowa i innych miejscowości leżących przy ważnych szlakach komunikacyjnych.
Dyrektor gabinetu wojewody Wiesław Kamieński (związany z PiS, ale nie będący członkiem tej partii), który przyjął petycję wraz z podpisami, powiedział, że akcja PO wesprze prace rządu nad realizacją tych inwestycji.
I Dworzański i Kamieński podkreślali, że w sprawie budowy obwodnic obie partie "mówią jednym głosem". Kamieński dodał nawet, że to "działanie ponad podziałami dla dobra regionu".
Szef PO w Białymstoku zapowiedział, że PO będzie namawiać swoich członków i wszystkich mieszkańców Podlasia do udziału w zaplanowanym na 20 maja referendum na temat obwodnicy Augustowa i wyrażenia w nim poparcia dla tej inwestycji w zaplanowanym kształcie.
Wojewódzkie referendum odbędzie się razem z przedterminowymi wyborami do sejmiku województwa podlaskiego. W środę, PiS - inicjator referendum - rozpoczął akcję promowania referendum w sprawie obwodnicy Augustowa pod hasłem "Podlasie na dobrej drodze".
Mieszkańcy województwa mają odpowiedzieć na pytanie, czy są za obwodnicą Augustowa w wariancie proponowanym przez drogowców (czyli z estakadą nad doliną rzeki Rospudy) i zatwierdzonym przez wojewodę podlaskiego. Zarówno PiS, jak i PO, zachęcają do głosowania na "tak".
Kampania referendalna zakończy się o północy 18 maja.
Burmistrz Augustowa Leszek Cieślik (PO) powiedział w czwartek dziennikarzom, że nacisk na rząd w sprawie budowy obwodnic jest konieczny. Jak mówił, obawia się, że jeśli inwestycje w Podlaskiem opóźnią się - np. z powodu zastrzeżeń UE- to później zabraknie na nie pieniędzy w sytuacji, gdy potrzebne będą fundusze na przygotowanie piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. (PAP)
kow/ la/
