Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podkarpacie: PSL kontynuuje walkę o przywrócenie sądów rejonowych

0
Podziel się:

Kandydat PO-PSL na senatora z Podkarpacia Mariusz Kawa i rzecznik PSL
Krzysztof Kosiński zapewnili w piątek, że Stronnictwo będzie nadal walczyć o przywrócenie
zniesionych sądów rejonowych. Złoży w tym celu poprawki do prezydenckiego projektu o ustroju sądów.

Kandydat PO-PSL na senatora z Podkarpacia Mariusz Kawa i rzecznik PSL Krzysztof Kosiński zapewnili w piątek, że Stronnictwo będzie nadal walczyć o przywrócenie zniesionych sądów rejonowych. Złoży w tym celu poprawki do prezydenckiego projektu o ustroju sądów.

Konferencja prasowa obu polityków odbyła się w Strzyżowie (Podkarpackie) przed budynkiem sądu, który na początku tego roku - na mocy tzw. reformy Gowina - przekształcono w wydział zamiejscowy Sądu Rejonowego w Rzeszowie.

Jak podkreślił Kawa, inicjatywa PSL to dobra wiadomość dla takich właśnie powiatów jak strzyżowski, kolbuszowski i ropczycki, które "straciły sądy rejonowe". "To jest paradoks, bo jesteśmy w Strzyżowie, a za mną, na budynku sądu widnieje tablica informująca, że jest to Sąd Rejonowy w Rzeszowie" - zwrócił uwagę Kawa.

Dodał, że prezydencki projekt ustawy o ustroju sądów zakłada przywrócenie 27 sądów rejonowych w całym kraju. "My uważamy, że 27 to zła cyfra, że tych sądów powinno być zdecydowanie więcej. Stąd nasza inicjatywa" - dodał.

"Jeśli nasze poprawki przejdą, to całkowicie zlikwidowane zostaną tylko trzy sądy, które obecnie są wydziałami zamiejscowymi i w żaden sposób nie będą spełniać tych dwóch kryteriów" - podał Kosiński.

Pierwsza poprawka PSL obniża liczbę mieszkańców potrzebną do utworzenia sądu rejonowego z 60 tys. do 50 tys. osób. PSL chce też zmienić drugie kryterium - dotyczy ono limitu spraw rozpatrywanych przez sąd. W projekcie prezydenckim zapisane jest, że limit ten wynosi 7 tys. spraw, ale liczą się tylko sprawy: karne, cywilne, rodzinne i dotyczące nieletnich. Poprawka ludowców zakłada pozostawienie limitu na poziomie 7 tys., ale wlicza także sprawy dotyczące ksiąg wieczystych.

Jak tłumaczył Kosiński, w konsekwencji tych poprawek 52 sądy, które były przekształcone w wydziały zamiejscowe, zostałoby obligatoryjnie przywróconych jako sądy rejonowe. Spełniać będą bowiem oba kryteria - liczby osób oraz rozpatrywanych spraw.

Rzecznik PSL zapowiedział, że poprawki zostaną złożone na najbliższym posiedzeniu podkomisji, która zajmuje się prezydenckim projektem ustawy.

"Liczymy, że znajdzie się większość, która poprze te poprawki. Warto zapytać, jak zachowają się politycy PiS, którzy tylko gadają, pokrzykują, narzekają, a jak przychodzi co do czego, to uciekają z komisji sprawiedliwości i opóźniają prace nad obywatelskim projektem, który przywracał sądy rejonowe. Sam byłem świadkiem tego, jak układali się z ministrem Gowinem" - mówił Kosiński.

Od początku tego roku w wyniku rozporządzenia ówczesnego ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina, 79 najmniejszych sądów rejonowych - o limicie etatów do dziewięciu sędziów - stało się wydziałami zamiejscowymi większych jednostek. Obywatelska ustawa o sądach, przywracająca stan sprzed reformy Gowina została przyjęta przez Sejm, jednak zawetował ją prezydent Bronisław Komorowski. Sejm nie zdołał odrzucić jego weta.

Równolegle z zawetowaniem obywatelskiej ustawy, prezydent złożył wniosek o nowelizację prawa o ustroju sądów, która ma wprowadzić skonkretyzowane kryteria do ewentualnych przyszłych postanowień ministra o tworzeniu lub znoszeniu sądów. Nad projektem ustawy pracuje sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka. Ludowcy chcą do tej ustawy wprowadzić swoje poprawki zmieniające kryteria, które są zapisane w projekcie prezydenckim. (PAP)

huk/ son/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)