85 razy interweniowali na Podkarpaciu strażacy po burzach, które przeszły we wtorek po południu nad kilkoma powiatami województwa. Nawałnice uszkodziły ponad 30 dachów. Ranne zostały dwie osoby, kiedy na samochód, którym jechały, zwaliło się drzewo.
Jak poinformował w środę PAP rzecznik podkarpackich strażaków młodszy brygadier Marcin Betleja, najwięcej interwencji było w powiecie rzeszowskim.
"W Rzeszowie połamane gałęzie i drzewa uszkodziły 10 samochodów. Na ul. Kochanowskiego drzewo spadło na samochód; dwie osoby, które nim jechały, trafiły do szpitala. Duże szkody wyrządziła nawałnica także w miejscowości Krasne koło Rzeszowa" - dodał.
Betleja zaznaczył, że przy usuwaniu skutków wtorkowych burz pracowało 90 strażaków. (PAP)
huk/ abr/
wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
