Ponad 170 mln zł kosztowała otwarta w środę obwodnica Ropczyc (Podkarpackie). Trasa o długości 4,5 km przebiega w ciągu drogi krajowej nr 4, prowadzącej od granicy z Niemcami do przejścia granicznego z Ukrainą w Korczowej.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka rzeszowskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Joanna Rarus, dzięki inwestycji zlikwidowane zostanie ostatnie "wąski gardło" na trasie Kraków-Rzeszów.
"Do tej pory krajowa +czwórka+ przebiegała przez centrum miasta, co powodowało ogromne utrudnienia w ruchu. Teraz obwodnica przejmie ruch tranzytowy. Zmniejszenie ilości przejeżdżających przez Ropczyce samochodów, szczególnie ciężarowych, wpłynie korzystnie na stan bezpieczeństwa i zmniejszy uciążliwości wynikające z emisji spalin" - dodała.
Decyzję o pozwoleniu na użytkowanie obwodnicy wraz z obiektami mostowymi wydał Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego (WINB) w Rzeszowie. Ale - jak zastrzega Rarus - wydanie decyzji nie oznacza jednak zakończenia wszystkich prac. "Wykonawca zobowiązany jest do dokończenia wszystkich pozostałych robót związanych z kontraktem, głównie z drogami serwisowymi" - zaznaczyła.
Budowa obwodnicy Ropczyc ruszyła latem 2008 r. i pierwotnie miała zakończyć się w grudniu 2009 r. Jednak po powodzi, jaka nawiedziła Ropczyce w ubiegłym roku, firma Drogbud wniosła o przedłużenie terminu robót. (PAP)
huk/ pad/
