(dochodzą szczegóły zdarzenia)
3.5.Rzeszów (PAP) - 12 jednostek straży pożarnej gasiło pożar, który w nocy z piątku na sobotę wybuchł w zakładzie drzewnym w Łukawicy k. Leska (Podkarpackie). Ranny został pracownik firmy.
"Spłonęły dwie hale firmy - suszarnia i parkieciarnia. Ogień strawił także maszyny oraz wyprodukowany w piątek parkiet" - poinformował PAP rzecznik prasowy podkarpackiej straży pożarnej, starszy kapitan Marcin Betleja.
Według rzecznika KWP w Rzeszowie Mariusza Skiby, "z zebranych do tej pory informacji wynika, że ogień wybuchł ok. godziny 2.30 na poddaszu hali produkcyjnej".
"Ogień zauważył pracownik firmy, który w podjętej przez siebie akcji ratunkowej, próbując wyłączyć główny wyłącznik prądu, został ranny. Z oparzeniami drugiego stopnia przebywa w szpitalu" - powiedział Skiba.
Rzecznik policji dodał, że wstępnie straty oszacowano na kilka milionów złotych.
"Kiedy zgliszcza ostygną, na miejscu pracę podejmie grupa operacyjno - dochodzeniowa oraz ekspert kryminalistyki. Policjanci wyjaśniać będą okoliczności pożaru" - zaznaczył Skiba.
W akcji gaśniczej brali udział strażacy z powiatów leskiego i sanockiego.(PAP)
kyc/ pad/