Krzysztof Putra, Krzysztof Jurgiel (obaj PiS), Genowefa Wiśniowska (Samoobrona) i Włodzimierz Cimoszewicz (jako kandydat niezależny do Senatu) walczyć będą o mandaty parlamentarne w okręgu wyborczym obejmującym województwo podlaskie.
Prawie 230 kandydatów walczyć tam będzie o 15 mandatów poselskich i trzy senatorskie. Na żadnej z list wyborczych nie ma większych niespodzianek. Liderami wielu z nich są obecni posłowie.
Prawo i Sprawiedliwość (pięć mandatów poselskich w poprzednich wyborach) postanowiło wzmocnić w wyborach listę sejmową, na pozycji lidera ustawiając Krzysztofa Putrę, w 2005 roku kandydującego do Senatu. Wówczas miał on najlepszy w województwie wynik - zagłosowało na niego ponad 120 tys. osób.
Tuż za nim na liście są posłowie tej kadencji, Krzysztof Jurgiel i Jarosław Zieliński. O najlepszy wynik w województwie może z nimi rywalizować m.in. lider listy LiD Jarosław Matwiejuk, prawnik konstytucjonalista, który w majowych wyborach do sejmiku województwa podlaskiego miał najlepszy wynik ze wszystkich radnych.
Ciekawe, czy na głosy wyborcze przełoży się sprawa przebiegu obwodnicy Augustowa. Drugi na liście PO jest bowiem burmistrz tego miasta Leszek Cieślik, mocno zaangażowany w kampanię na rzecz tej inwestycji w przebiegu planowanym przez drogowców. Również Andrzej Chmielewski, radny wojewódzki startujący z listy Samoobrony, jest w tę akcję mocno zaangażowany.
Platforma Obywatelska liczy na dobry wynik zwłaszcza w Białymstoku, gdzie w ubiegłym roku wygrała wybory samorządowe, a jej kandydat został prezydentem miasta. Liderem jej listy podlaskiej jest białostoczanin, poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Mimo że województwo podlaskie uchodzi za region zróżnicowany narodowościowo i religijnie, tylko kilku kandydatów odwołuje się wprost do tego elektoratu. Oprócz Eugeniusza Czykwina z listy LiD, będącego posłem nieprzerwanie od kilku kadencji, o głosy mniejszości białoruskiej i prawosławnych zamierza zabiegać także m.in. Antoni Mironowicz, startujący z listy PSL, w przeszłości także kandydat na prezydenta Białegostoku.
W wyborach do Senatu za faworyta uchodzi Włodzimierz Cimoszewicz, który wraca po dwóch latach do polityki (wycofał się z niej w czasie kampanii prezydenckiej w 2005 roku). Spodziewany był jego "pojedynek" z którymś z politycznych liderów PiS (Putrą lub Jurgielem), ale Prawo i Sprawiedliwość postawiło na Jana Szafrańca (obecnie senatora LPR) oraz dwóch wojewodów podlaskich: obecnego i poprzedniego.
Platforma Obywatelska chce ponownie skorzystać z pozytywnych doświadczeń z kandydaturą Barbary Kudryckiej do Parlamentu Europejskiego, kandydującej wówczas jako rektor Wyższej Szkoły Administracji Publicznej w Białymstoku. Tym razem stawia na Halinę Święczkowską, prorektora tej uczelni. (PAP)
rof/ par/ gma/
