Drogi kajowe i wojewódzkie w Podlaskiem w niedzielę rano są przejezdne. Nawierzchnia większości z nich jest czarna i mokra, ale występuje lokalna śliskość. Na Suwalszczyźnie na drogach lokalnych jest biało i śnieżnie.
Jak poinformował PAP dyżurny z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, w nocy na drogach krajowych i wojewódzkich pracowało 31 piaskarek i pługopiaskarek. W niedzielę rano pracowało na drogach 16 solarek, w miejscach, gdzie było ślisko.
Noc przebiegła spokojnie, bez żadnych większych kolizji - powiedział PAP dyżurny z podlaskiej policji.
Na Suwalszczyźnie nazywanej polskim biegunem zimna leży kilkucentymetrowa warstwa śniegu. Drogi lokalne są białe, ale przejezdne. Jest zimno - 0 st. Celsjusza.
Maciej Maciejewski z biura prognoz w Białymstoku powiedział PAP, że w ciągu dnia temperatura będzie się utrzymywała od 0 do plus 1 stopnia Celsjusza, a po południu w niedzielę mogą wystąpić przejściowe opady śniegu, ale nie będą tak intensywne jak w sobotę w nocy. Zapowiedział też, że temperatura w niedzielę w nocy może spaść od minus 8 do minus 10 stopni Celsjusza.
Ocieplenie ma nastąpić dopiero w czwartek, wtedy temperatura będzie powyżej zera, ale będzie też padać - powiedział Maciejewski.
swi/ bur/mok/
