Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Nadzór RPO nad wyjaśnianiem incydentów w gminie Puńsk

0
Podziel się:

Rzecznik Praw Obywatelskich z urzędu objął nadzorem postępowanie
wyjaśniające sprawę zamalowania przez nieznanych sprawców litewskich nazw miejscowości na
dwujęzycznych tablicach w gminie Puńsk (Podlaskie).

Rzecznik Praw Obywatelskich z urzędu objął nadzorem postępowanie wyjaśniające sprawę zamalowania przez nieznanych sprawców litewskich nazw miejscowości na dwujęzycznych tablicach w gminie Puńsk (Podlaskie).

W tej sprawie przedstawiciele RPO spotykają się we wtorek w Białymstoku z wojewodą podlaskim, władzami Białegostoku, policją i organizacjami pozarządowymi. Rozmowy mają m.in. pomóc w wypracowaniu pomysłów na przeciwdziałanie takim zdarzeniom.

Biuro RPO zainteresowało się ostatnimi wydarzeniami w Podlaskiem. Oprócz zamalowania litewskich nazw w gminie Puńsk chodzi także m.in. o faszystowskie napisy na synagodze w Orli, podpalenie Centrum Kultury Muzułmańskiej w Białymstoku. To "przypadki wskazujące na mowę nienawiści" - powiedział dziennikarzom Mirosław Wróblewski, dyrektor zespołu prawa konstytucyjnego i międzynarodowego w biurze RPO.

Jak poinformował dziennikarzy po spotkaniu z wojewodą dyrektor zespołu społecznego w biurze RPO Andrzej Stefański, rozważana jest np. medialna kampania społeczna pokazująca dobre przykłady współistnienia kultur w regionie czy działań z uchodźcami. Kampania mogłaby się odbyć już jesienią. Zarysowano plan działań, będą one teraz konsultowane.

Wróblewski podkreślał, że należy ścigać sprawców, a RPO będzie monitorował działania organów ścigania, by sprawcy nie pozostali bezkarni. "A z drugiej strony (...) konieczne są pozytywne działania, działania edukacyjne. Na wzrastającą agresję trzeba odpowiadać nie tylko ściganiem, ale i wzmożonymi działaniami edukacyjnymi i kampaniami społecznymi" - podkreślił.

Stefański pytany, co zrobić, by przeciwdziałać takim wydarzeniom powiedział, że trzeba "rozmawiać (...), nie straszyć, nie grozić, polubić siebie nawzajem". Trzeba też poznawać kultury uchodźców. Wszystkie działania, także w szkołach do dzieci, mają mieć długofalowy charakter.

Wróblewski przywołał dane MSWiA, z których wynika, że Białystok - obok Warszawy i Wrocławia - jest w trójce miast, gdzie odnotowano najwięcej przypadków działań rasistowskich, antysemickich. Jednocześnie Podlaskie jest regionem, gdzie bardzo wysoko - w porównaniu do innych regionów - oceniana jest działalność organizacji pozarządowych.

Wojewoda podlaski Maciej Żywno powiedział, że w planowanej kampanii medialnej ma być pokazywany pozytywny przykłady współistnienia wielu kultur w regionie, a nie piętnowane akty wandalizmu.

"Bo nie możemy poddać się swoistego rodzaju myśleniu, że w województwie jest tak źle, że prześladujemy osoby innego pochodzenia. To do nas wszystkich, mieszkańców, należy obowiązek, żeby udowodnić, że jest zupełnie inaczej" - powiedział wojewoda.

Wojewoda powiedział, że będzie zachęcał władze Puńska, by wymieniając zniszczone tablice, zachowały na nich dwujęzyczne nazwy, żeby w ten sposób nie dały satysfakcji tym, którzy zniszczyli te tablice.

W ostatnich dniach w gminie Puńsk nieznani dotąd sprawcy zamalowali białą i czerwoną farbą litewskie nazwy na 28 dwujęzycznych tablicach z nazwami miejscowości. Zniszczony też został pomnik w Puńsku upamiętniający 100-lecie pierwszego przedstawienia teatralnego w tym miejscu oraz obelisk w Bubelach koło Sejn, upamiętniający litewskiego poetę Albinasa Żukaskasa.(PAP)

kow/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)