Przemyt ponad 200 tys. paczek papierosów bez znaków akcyzy udaremnili w nocy z wtorku na środę celnicy z grupy działającej niedaleko dawnego przejścia granicznego z Litwą w Budzisku.
Wartość papierosów przekracza 1,3 mln zł - poinformowała Izba Celna w Białymstoku.
Jak podał jej rzecznik Maciej Czarnecki, papierosy wjechały do Polski w ciężarówce - chłodni, która rzekomo miała być pusta. Po prześwietleniu promieniami rtg, a potem po szczegółowej kontroli, okazało się, że w środku są kartony z papierosami z przemytu.
Przestępcy nawet nie próbowali ukryć towaru, oryginalne kartony z papierosami były po prostu ustawione w chłodni. W sumie było to 202 tys. paczek. Ciężarówką kierował Polak, mieszkaniec województwa lubuskiego, który nie przyznał się do przemytu. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Tej samej nocy celnicy zatrzymali też rosyjską ciężarówkę, w której były papierosy warte blisko 180 tys. zł. I ten kierowca został zatrzymany pod zarzutem przemytu - miał transportować wyłącznie plastikowe pojemniki na kwiaty.
Podlascy celnicy oceniają, że grudzień jest rekordowym miesiącem w walce z przemytnikami papierosów przez granicę z Litwą. Udaremnili oni w tym miesiącu przemyt tego towaru o łącznej wartości ponad 7 mln zł. (PAP)
rof/ bno/ jra/
