Po piątkowej burzy, która spowodowała w województwie podlaskim uszkodzenia linii energetycznych, 3 tys. gospodarstw domowych jest w sobotę nadal bez prądu - poinformował PAP dyżurny Zakładu Energetycznego Białystok SA.
W Białymstoku burza trwała kilkanaście minut, największe straty spowodowała w okolicach miasta. Odłączonych jest ciągle 130 stacji transformatorowych średniego napięcia w okolicach Białegostoku, Sokółki, Hajnówki i Grajewa. Większość awarii spowodowały drzewa lub konary drzew, padające na linie energetyczne i zrywające przewody.
Padające drzewa uszkodziły także samochód ciężarowy we wsi Haćki k. Bielska Podlaskiego oraz samochód osobowy w centrum Białegostoku. Strażacy zanotowali w sumie ponad 40 zdarzeń związanych z wyładowaniami atmosferycznymi, wypompowywali wodę z piwnic, gasili cztery pożary, m.in. domu i stodoły.
Służby energetyczne informują, że usuwanie szkód potrwa jeszcze kilka godzin. (PAP)
bur/ je/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
