Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Policja szuka sprawców zniszczeń w prawosławnej pustelni

0
Podziel się:

Policja szuka sprawców, którzy dokonali zniszczeń w jedynej w kraju
prawosławnej pustelni we wsi Odrynki koło Narwi (Podlaskie). Wandale zniszczyli m.in. krzyż
prawosławny i przecięli przewód doprowadzający prąd do budynku - poinformowała w piątek policja.

Policja szuka sprawców, którzy dokonali zniszczeń w jedynej w kraju prawosławnej pustelni we wsi Odrynki koło Narwi (Podlaskie). Wandale zniszczyli m.in. krzyż prawosławny i przecięli przewód doprowadzający prąd do budynku - poinformowała w piątek policja.

Jak powiedziała PAP Irena Kuptel z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce, do zdarzenia doszło w czwartek wieczorem. Obecnie policja wyjaśnia jak doszło do zniszczeń oraz ustala sprawców.

Poinformowała, że zniszczony został krzyż prawosławny umieszczony na bramie wjazdowej skitu (tak jest nazywana prawosławna pustelnia) oraz siedem drewnianych uli znajdujących się na jego terenie. Dodała, że przecięty został też przewód doprowadzający prąd z agregatu do zabudowań, a ciągnik z przyczepką wepchnięto do fosy, która otacza skit.

Skit w Odrynkach został utworzony prawie trzy lata temu, formalnie przynależy do monasteru w Supraślu k. Białegostoku. Pustelnia powstała w odludnym miejscu, wśród rozlewisk rzeki Narwi, ale stale się rozbudowuje, także dzięki ofiarności i pomocy okolicznych mieszkańców. Mieszka i pracuje tam jeden mnich, ojciec Gabriel, wczesniej przełożony klasztoru w Supraślu.

Odrynki, gdzie powstał skit, w publikacjach dotyczących historii Cerkwi w północno-wschodniej Polsce wymieniane są wśród miejsc słynących cudami, w przeszłości istniał tu (do połowy XVIII wieku) monaster. Skit oznacza pustelnię, a nazwa wiąże się ze Sketis w Egipcie. To miejsce bezludne, gdzie w IV wieku powstała pustelnia, potem osada monastyczna, w której żył mnich Makary.(PAP)

swi/ malk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)