Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Podlaskie: Prokurator chce kary w zawieszeniu dla wójta

0
Podziel się:

Prokuratura chce kary ośmiu miesięcy
więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla wójta Wiżajn (Podlaskie),
oskarżonego o oszustwa dotyczące zawyżenia wartości delegacji
służbowych. Wójt nie przyznaje się do winy.

Prokuratura chce kary ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata dla wójta Wiżajn (Podlaskie), oskarżonego o oszustwa dotyczące zawyżenia wartości delegacji służbowych. Wójt nie przyznaje się do winy.

Przed Sądem Grodzkim w Suwałkach zakończył się w środę proces wójta Józefa L. Prokuratura chce kary w zawieszeniu dla wójta, tysiąc złotych grzywny oraz naprawienie szkody i zwrotu nienależnie pobranych pieniędzy - chodzi o 1200 zł.

Adwokat wójta i on sam chcą uniewinnienia. Wójt mówił przed sądem, że nikogo nie oszukał. Wyrok zostanie ogłoszony 10 grudnia.

Wójt Wiżajn jest oskarżony o to, że przedkładał do wypłaty delegacje służbowe, w których zawyżał liczbę kilometrów, przejechanych prywatnym samochodem. Od grudnia 2006 r. do grudnia 2007 r. przedstawił ponad 100 delegacji na kwotę ok. 16 tys. zł. W wielu z nich liczba kilometrów miała być wyższa od faktycznej, a wójt miał na tym zyskać ok. 1200 zł.

Np. w jednej z delegacji z Wiżajn do Białegostoku wójt wpisał 400 przejechanych kilometrów, podczas gdy odległość ta - w obie strony - to ok. 340 km.

To przewodniczący rady gminy Wiżajny zainteresował się delegacjami wójta, gdyż - według niego - wiele delegacji do Suwałk także były zawyżonych. W obie strony jest ok. 90 km, zaś wójt podawał odległości po 100 lub 120 km. Sprawą zajęła się gminna komisja rewizyjna, a potem prokuratura.

Wójt tłumaczył, że liczył w delegacjach kilometry, które przejeżdżał w miastach, w których był, dlatego często wychodziło mu więcej kilometrów niż jest z jednej miejscowości do drugiej. (PAP)

bur/ bno/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)