Trzej radni PiS w sejmiku województwa podlaskiego, którzy we wtorek zagłosowali przeciwko marszałkowi z tego ugrupowania, zostali usunięci z klubu radnych PiS. w środę założyli własny klub "Prawica Podlasia".
W tajnym głosowaniu dotychczasowy marszałek Dariusz Piontkowski został odwołany głosami 19 radnych, 9 było przeciw. Klub PiS liczył dotąd 12 osób.
Jeszcze na tej samej sesji na nowego marszałka wybrany został Jarosław Dworzański (PO), a do zarządu weszli radni Platformy, PSL oraz Bogusław Dębski, dotąd z klubu PiS.
Choć głosowanie było tajne, dwaj z trzech usuniętych z klubu radnych nie kryło potem, że głosowało przeciwko Piontkowskiemu. Władze klubu uznały jednak, że takich radnych było trzech; nie wpuszczono ich na posiedzenie klubu.
Dębski tłumaczył w środę dziennikarzom swoje głosowanie przeciw koledze klubowemu przede wszystkim tym, że dotychczasowy marszałek nie konsultował swych działań z radnymi, czyli z tymi osobami, które go wybrały na to stanowisko.
Przyznał, że obecnie liczy się z tym, że może zostać usunięty nie tylko z klubu PiS, co już się stało, ale i z partii. "Nie będziemy udawać, że nic się nie stało"- powiedział w środę na antenie publicznego Radia Białystok.
Piontkowski powiedział, że usunięcie Dębskiego z partii jest "kwestią czasu", bo "praktycznie w PiS-ie pana Dębskiego już nie ma".
Nowy sejmik województwa podlaskiego został wybrany w drugiej połowie maja 2007 roku, w przedterminowych wyborach. Obecnie PiS ma w nim 9 radnych, PO - 7, PSL - 5, Lewica i Demokraci - 3, Prawica Podlasia - 3. Trzej pozostali radni działają obecnie jako niezależni, dawniej była to Samoobrona.
Sejmik działa od maja, bo poprzedni nie zdołał w ustawowym terminie wybrać zarządu w pełnym składzie. Marszałkiem elektem był wówczas Bogusław Dębski.(PAP)
rof/ la/ gma/