# dochodzą wypowiedzi z konferencji prasowej #
24.05. Koszki (PAP) - W Koszkach (Podlaskie) oficjalnie otwarto w czwartek fabrykę należącą do grupy IKEA, składającą się m.in. z zakładu produkcji ultracienkich płyt meblowych oraz tartaku. Budowa trwała niecałe dwa lata, kosztowała 140 mln euro. Pracuje tam prawie 250 osób.
W ocenie Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiZ), była to największa w 2010 roku inwestycja zagraniczna w Polsce. Część pieniędzy pochodziła z unijnego programu Innowacyjna Gospodarka.
Inwestorem była firma Swedspan, należąca do grupy IKEA. Najpierw zbudowany został zakład produkcji płyt meblowych HDF, drugim etapem inwestycji był tartak. Zbudowano także zakład, gdzie płyty są przycinane na wymiar i foliowane. W planach jest jeszcze montaż linii do foliowania.
Po osiągnięciu pełnej mocy produkcyjnej, fabryka ma wytwarzać 250 tys. metrów sześc. płyt rocznie, tartak - 60 tys. metrów sześc. desek rocznie. Zakład foliowania ma produkować 80 tys. metrów sześć foliowanych płyt rocznie. Firma - jak podkreślano - "już prawie" osiągnęła pełną moc produkcyjną. Produkcja jest w pełni zautomatyzowana. Fabryka w Koszkach produkuje ultracienkie płyty o grubości do 1 milimetra (mm).
Jak poinformował przed otwarciem fabryki prezes grupy Swedspan Christian Gunther Schwarz, w najbliższym czasie w Koszkach powstanie też centrum technologiczne, gdzie będą opracowywane nowe materiały na potrzeby IKEA. Schwartz mówił, że firmie zależy na opracowywaniu takich materiałów, przy produkcji których będzie używane coraz mniej drewna oraz środków chemicznych. Dyrektor zarządzający Swedspan Polska Laimonas Rackauskas dodał podczas konferencji prasowej, że inwestycja ta będzie kosztowała ok. 2,6 mln euro.
Schwartz powiedział, że będzie to drugie takie centrum technologiczne po szwedzkim Hulstfred. Zatrudnienie w centrum w Koszkach znajdzie 4-5 inżynierów i naukowców. W centrum mają być prowadzone prace badawczo-rozwojowe nad prototypami nowych materiałów do mebli IKEA oraz udoskonalaniem już produkowanych płyt HDF. Przygotowane są fundamenty, budowa ma ruszyć w przyszłym tygodniu.
Odpowiedzialny za bezpieczeństwo pracy i ochronę środowiska w fabryce w Koszkach Cezary Kasabuła, powiedział, że w centrum znajdą się m.in. urządzenia do prowadzenia badań i testów. Dodał, że w czerwcu ruszą też prace przy budowie Centrum Utrzymania Ruchu za 1,6 mln euro. Będzie to zaplecze techniczne z warsztatami na potrzeby zakładu.
Prezes Schwarz powiedział, że na razie nie ma decyzji, co do dalszego ewentualnego rozwoju i kolejnych inwestycji produkcyjnych w fabryce w Koszkach.
Drewno do zakładu sprowadzane jest w 70 proc. z Białorusi, znacznie mniejsza część pochodzi od polskich Lasów Państwowych (14 proc.) i prywatnych (12 proc.). Drewno sprowadzane jest też z innych krajów, m.in. Litwy i Ukrainy. Podkreślano, że drewno z Lasów Państwowych kupowane jest na aukcjach, ale jest za drogie.
Laimonas Rackauskas poinformował, że obecnie na terenie fabryki zgromadzonych jest 300 tys. metrów sześć. drewna i biomasy. Ocenia, ze nie będzie problemu z rocznym zaopatrzeniem zakładu w drewno. Miesięcznie fabryka potrzebuje ok. 18 tys. ton drewna miesięcznie, rocznie to ok. 680 tys. metrów sześc. surowca (w tym 620 tys. metrów sześc. drewna i 60 tys. metrów sześc. biomasy). Na terenie fabryki działa kocioł na biomasę, który zaspakaja jej własne potrzeby cieplne, pozwala też na wytworzenie 5 MW energii elektrycznej.
Obecnie fabryka zatrudnia 243 pracowników, w tym ok. 20 w tartaku. W blisko 90 proc. załoga to mieszkańcy województwa podlaskiego. Z zakładem współpracuje 27 lokalnych firm świadczących różne usługi.
Firma Swedspan, do której należy m.in. polska fabryka w Koszkach, powstała w 2008 r., w związku z rosnącym zapotrzebowaniem grupy IKEA na meblowe płyty drewnopochodne. (PAP)
kow/ swi/ rof/ mki/
