Mieszkańcy gminy Płaska (Podlaskie) będą głosowali w niedzielę w referendum o odwołanie wójta gminy Wiesława G, który jest oskarżony m.in. o przyjęcie łapówki.
Część mieszkańców gminy Płaska straciła do niego zaufanie i podjęła inicjatywę w sprawie zorganizowania referendum, po tym jak wójt we wrześniu ubiegłego roku trafił do aresztu.
Wójt i miejscowy przedsiębiorca zostali zatrzymani w czasie policyjnej akcji kontrolowanego wręczenia łapówki. Korzyść majątkowa miała związek z inwestycjami budowlanymi w gminie.
Wójt jest oskarżony o żądanie 280 tys. zł w związku z pełnioną funkcją publiczną oraz przyjęcie 120 tys. zł, które to pieniądze były pierwszą częścią tej łapówki.
Wójt w grudniu opuścił areszt, ale musiał wpłacić 100 tys. zł poręczenia majątkowego. Samorządowiec po opuszczeniu aresztu powrócił do pracy w urzędzie. Nie przyznaje się do winy. Czeka na proces.
W niedzielę mieszkańcy zdecydują, czy będzie dalej pełnił funkcję. Referendum będzie ważne, jeśli wezmą w nim udział przynajmniej 803 osoby. W gminie uprawnionych do głosowania jest 2159 mieszkańców.
Głosowanie rozpocznie się o godz. 7 i potrwa do 21; będzie się odbywało w dwóch obwodach wyborczych w Płaskiej i w Gruszkach. (PAP)
bur/ eaw/