Wojewoda podlaski wydał w piątek obwieszczenie nakładające nowe rygory na hodowców świń z całego niemal regionu. Ma to związek z afrykańskim pomorem świń (ASF) wykrytym w czerwcu na Białorusi.
Jak poinformowała PAP rzeczniczka wojewody Joanna Gaweł, obwieszczenie zostało wydane po zaleceniach od Głównego Lekarza Weterynarii, by na "newralgicznych" terenach zaostrzyć przepisy wobec hodowców świń.
Rozporządzenie wojewody podlaskiego obowiązuje od piątku. Dotyczy ono powiatów: augustowskiego, białostockiego, bielskiego, hajnowskiego, monieckiego, sejneńskiego siemiatyckiego, sokólskiego i suwalskiego oraz miast: Białystok i Suwałki. Na obszarze tym zakazane są m.in. targi i wystawy z udziałem świń. Zwierzęta mają przebywać w zamknięciu, a wejścia do pomieszczeń trzeba wyłożyć matami dezynfekcyjnymi. Przewożenie świń wymaga zezwolenia lekarza weterynarii. Informację o każdym padłym zwierzęciu trzeba przekazać powiatowemu lekarzowi weterynarii.
Wcześniej podlaskie służby weterynaryjne informowały, że są przygotowane na pomoc hodowcom; szkolą weterynarzy, którzy bezpośrednio opiekują się stadami. Lekarze informują i radzą hodowcom, co robić w razie wystąpienia choroby, a samorządy i instytucje rozpowszechniają ulotki informacyjne.
Informacje o chorobie i zagrożeniu wirusem ASF można znaleźć na stronach internetowych: Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii w Białymstoku, Głównego Inspektoratu Weterynarii oraz Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego.
Od momentu pojawienia się zagrożenia wirusem ASF wprowadzono środki profilaktyczne na granicy z Białorusią. Na przejściach granicznych umieszczono maty do dezynfekcji kół pojazdów i osób przekraczających granicę. Służby celne konfiskują środki spożywcze pochodzenia zwierzęcego wwożone do Polski. Obowiązuje zakaz importu świń, mięsa wieprzowego i jego przetworów.
Akcję informacyjną prowadzą też służby graniczne, które rozdają ulotki po polsku i rosyjsku.
Afrykański pomór świń pierwszy raz zanotowano w 1903 r. w Afryce Południowej. Choroba dotyka świnie i dziki; powoduje duże straty ekonomiczne, ponieważ nie ma na nią szczepionki. Aby jej przeciwdziałać, trzeba stosować ścisłą kwarantannę. Ogniska AFS wykryto w 2011 r. w Rosji. W Polsce przeprowadzono wówczas badanie monitoringowe świń i dzików w pasie przygranicznym - w województwach: podkarpackim, lubelskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. Przebadano także padłe świnie oraz padłe i odstrzelone dziki.
Dla ludzi choroba nie jest groźna. W Europie Zachodniej pojawiła się w latach 50. ubiegłego wieku i została zwalczona. W Polsce nigdy dotąd nie występowała. Zwalcza się ją przez wybijanie zarażonych stad. (PAP)
swi/ je/ ura/
